pc
Trudności w pozyskaniu kadr zachęcają gdyńską stocznię CRIST do automatyzacji produkcji - pisze w środę "Puls Biznesu".
Stocznia CRIST z Gdyni kupiła roboty spawalnicze i obecnie szkoli pracowników, którzy będą je obsługiwać - informuje "Puls Biznesu". Dzięki temu spółka poprawi efektywność i ograniczy zapotrzebowanie na pracowników produkcyjnych, których trudno pozyskać. I szykuje się do kolejnych inwestycji.
Jak pisze "PB", statki dla klientów gdyńskiej spółki buduje obecnie 2 tys. osób. "Około 40 proc. to cudzoziemcy - 400 osób pochodzi z Ukrainy, mamy także pracowników z Białorusi, Indii i Wietnamu" - mówi "Pulsowi Biznesu" Ireneusz Ćwirko, prezes i jeden z właścicieli stoczni CRIST.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"