PMK
Części kadłuba z polskich stoczni, tym razem pod luksusowy wycieczkowiec, po raz kolejny trafiły do niemieckiej stoczni Meyer Werft w Papenburgu. Polskie zakłady już od kilku lat współpracują regularnie z niemieckim zakładem.
Wyprodukowane w Polsce elementy posłużą do budowy statku pasażerskiego Norwegian Joy zamówionego przez armatora Norwegian Cruise Line (NCL). Pierwsze blachy na budowę tej jednostki cięto we wrześniu 2015 roku.
Wycieczkowiec będzie należał do klasy "Norwegian Breakaway Plus". Jego długość wyniesie 325,9 metrów, szerokość 41,4 metrów a tonaż 164,6 tys. ton. Na pokład będzie mógł wziąć 3900 pasażerów.
W Gdańsku powstała część kadłuba jednostki: sekcja dziobowa z śrubami i silnikami trzech sterów strumieniowych oraz środkowa część sekcji rufowej z skegiem. Pierwszy element powstał w stoczni Wisła, a drugi w stoczni Marine Projects. Części zostały przewiezione do niemieckiej stoczni na statku Papenburg, który wczoraj (19 lipca) dotarł na miejsce.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"