pc
Zagraniczni producenci okrętów podwodnych są skłonni przenieść produkcję tego typu jednostek do Polski – powiedział dla Radia Szczecin Konrad Konefał, prezes PGZ Stoczni Wojennej. Duże szanse na realizację tego zadania ma Szczecin. Przedstawiciele MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych prowadzą rozmowy, by właśnie tam powstała stocznia w pełni zdolna do produkcji okrętów podwodnych.
– Aby umożliwić montaż okrętów podwodnych w Szczecinie, trzeba wybudować nową stocznię. Mówimy o budowie częściowo nowej infrastruktury w miejscu, gdzie obecnie już ona istnieje. Trzeba mieć jednak świadomość, że w dużej mierze będzie to nowa inwestycja – powiedział dla Radia Szczecin Konrad Konefał, prezes PGZ Stoczni Wojennej i jednocześnie członek zarządu MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych.
Na 5. Międzynarodowym Kongresie Morskim Konefał zapowiedział chęć zawiązania spółki joint venture z zagranicznym partnerem. Jej celem ma być budowa okrętów podwodnych w Polsce. PGZ prowadzi obecnie dialog z francuskim koncernem DCNS, niemiecką firmą ThyssenKrupp oraz szwedzkim Saab. Formuła tego przedsięwzięcia jeszcze nie jest znana.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"