PMK
Fińska stocznia Meyer Turku zarobiła w zeszłym roku 25 mln euro, o 66 proc. więcej niż w 2015 roku (15 mln zł zysku).
Przychody zakładu wzrosły o 33 proc. i wyniosły na koniec roku 792 mln euro. W zeszłym roku ta liczba wyniosła 594 mln euro. Władze stoczni oświadczyły, że „są dobrej i ekonomicznie mocnej drodze, do czasu, gdy Meyer przejął zakład w 2014 roku”.
- Odrodzenie się stoczni w Turku pod zarządem Meyera było bardzo szybkie. Obecny portfel zamówień zapewnia nam stabilność aż do 2024 roku – czytamy w oświadczeniu.
- Wszystko idzie zgodnie z planem. Obecne zyski pozwalają nam na kolejne inwestycje w naszą stocznię oraz rekrutacji nowych pracowników, by wzmocnić naszą załogę – powiedział Jan Meyer, prezes Meyer Turku.
Meyer Turku specjalizuje się w budowie wycieczkowców, promów oraz jednostek specjalistycznych. Obecnie na jej terenie powstają statki dla armatora wycieczkowców TUI Cruises.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"