Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił wniosek Stowarzyszenia Obrońców Stoczni Gdańskiej „Arka”, którzy zażądali od Skarbu Państwa wypłaty odszkodowania za likwidację zakładu. Chodzi o kwotę rzędu 26 mld zł.
Sędzia oddalił powództwo w całości stwierdzając, że stowarzyszenie "Arka", jako organizacja pozarządowa, "nie miało legitymacji" do występowania w sprawie roszczeń tego typu w imieniu pracowników stoczni. Sędzia Barbara Skrobańska oświdczyła, że stowarzyszenie nie dysponowało nawet odpowiednio formułowanymi zgodami osób, w imieniu których wystąpiło do sądu. Sąd uznał też, że roszczenia są przedawnione. Stowarzyszenie zostało również obarczone kosztami sądowymi: ponad 13 tysięcy zł dla adwokatów, którzy reprezentowali je przed sądem oraz ponad 7 tys. zł. Prokuratorii Generalnej, która reprezentowała w procesie Skarb Państwa. Organizacja ma zamiar odwołać się od wyroku.
26 mld zł miało zostać rozdzielone pomiędzy 12 tys. pracowników, którzy po 1988 roku nabyli prawa do akcji Stoczni Gdańskiej, ale ich nigdy nie otrzymali.
Stocznia Gdańska w tej chwili należy do dwóch akcjonariuszy, spółki Gdańsk Shipyard Group oraz Agencji Rozwoju Przemysłu.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"