Marek Nowak
Ogromy moduł mieszkalny o masie 1140 ton wypłynął z Energomontażu Północ Gdynia do Skandynawii. Przeznaczony jest na platformę wiertniczą, która stanie na Szelfie Norweskim.
- Zlecenie wykonane zostało dla duńskiej firmy Bladt Industries A/S – mówi Dominik Sychowski, specjalista ds. handlu Energomontażu Północ Gdyni. - Moduł przeznaczony będzie dla 147 osób i składa się z dwóch części, które zostały załadowane na ponton. Spodziewamy się, że w stosunkowo niedługim czasie moduł zostanie zamontowany na platformie - dodaje.
Ponieważ konstrukcja została zamówiona przez klienta wraz z wykończeniem, w realizacji zlecenia brało udział także wiele innych trójmiejskich firm specjalizujących się między innymi w instalacjach elektrycznych, sanitarnych i wyposażeniu wnętrz.
Kierownik projektu, Adam Bubacz, podkreślił też, że moduł powstawał bardzo szybko (w ciągu około pół roku), w związku z czym dużym wyzwaniem była odpowiednia logistyka prowadzenia poszczególnych prac, z których część prowadzona była jednocześnie na różnych piętrach modułu.
Głównym obszarem działalności Energomontażu-Północ Gdynia jest produkcja skomplikowanych konstrukcji stalowych dla sektora offshore gas & oil (konstrukcje nawodne, podwodne, prefabrykacja rurociągów), energetyki i odnawialnej oraz chemii i petrochemii.
Prezes zarządu Energomontaż Północ Gdynia, Dawid Jaworski, podkreśla jednak, że ze względu na trudną sytuację na rynku gas & oil, w najbliższym półroczu firma skupi się na elementach konstrukcji dla farm wiatrowych.
W 2013 roku Energomontaż Północ Gdynia na terenie po Stoczni Gdynia uruchomił nową halę produkcyjną, która jest przygotowana do obróbki elementów o średnicy 6 metrów i wadze nawet do 120 ton. Umożliwiają to nowoczesne maszyny, wśród których szczególne wrażenie robi największa w basenie Morza Bałtyckiego obrabiarka.
Energomontaż wykonuje także konstrukcje stalowe dla portów oraz przemysłu budowy i remontu statków oraz budowy, remonty i modernizacje wykonywane między innymi w elektrowniach, elektrociepłowniach i zakładach przemysłu petrochemicznego.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"