ew/World Maritime News
Imabari Shipbuilding i Japan Marine United Corporation (JMU), największa i druga co do wielkości stocznia w Japonii, osiągnęły porozumienie co do utworzenia spółki joint venture w celu lepszego konkurowania na światowym rynku stoczniowym.
Wspólne przedsiębiorstwo ma zostać formalnie utworzone 1 października 2020 r. Zgodnie z założeniami, spółka będzie projektować, budować i sprzedawać statki handlowe wszelkiego rodzaju z wyjątkiem zbiornikowców do przewozu skroplonego gazu ziemnego (LNG).
Nowa spółka, Nihon Shipyard, będzie w 51 % własnością Imabari, a w 49 % JMU.
Jak poinformowano w oficjalnym oświadczeniu: "stocznia z siedzibą w Chiyoda w Tokio, zatrudni około 500 osób z obu firm a jej kapitał wyniesie około 100 mln jenów (924 100 USD)".
Ponadto zgodnie z umową, Imabari przejmie nowo wyemitowane akcje JMU.
Joint venture dwóch największych japońskich stoczni jest postrzegane jako próba zwiększenia obecności japońskiego przemysłu stoczniowego na całym świecie i konkurowania z chińskimi, południowokoreańskimi i europejskimi rywalami.
Jak jednak ujawnił prezes Imabari Yukito Higaki: "Imabari nie ma obecnie planów połączenia z JMU lub przejęcia jej".
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"