pc
Waży 290 t, ma prawie 50 m długości oraz 6,5 m średnicy. To kolumna instalacji HVDU, czyli destylacji hydrowaksu – największy i najcięższy aparat projektu EFRA. Do Gdańska dotarł z Rotterdamu statkiem Wilson Gaeta.
Rozładunek ciężkiego ładunku rozpoczął się we wtorek. Najpierw pływający dźwig Maja, należący do Polskiego Ratownictwa Okrętowego, umieścił kolumnę na swoim pokładzie. Następnie odbił się od burty statku, by umożliwić mu odejście od nabrzeża LOTOS-u. Kiedy jednostka opuściła Gdańsk, dźwig zajął jej miejsce przy nabrzeżu. Wtedy można było przetransportować kolumnę na ląd, a następnie do miejsca instalacji.
Statek Wilson Gaeta został zbudowany w 1998 r. w stoczni Slovenske Lodenice w Komarnie na Słowacji. Jednostka ma 87,97 m długości, 12,8 m szerokości oraz 5,5 m zanurzenia. Jej nośność to 3 680 t. Mimo że statek zawinął do Gdańska 12 stycznia, ze względu na złe warunki atmosferyczne operacja rozładunku rozpoczęła się dopiero 17 stycznia.
– Od połowy stycznia do końca lutego plan budowy przewiduje dostarczenie drogą morską i montaż wszystkich największych urządzeń w ramach Projektu EFRA. Rozładowaliśmy ze statku kolumnę HVDU, a pod koniec stycznia przewidziana jest dostawa pozostałych urządzeń (kolumny destylacyjnej i dwóch reaktorów instalacji opóźnionego koksowania – DCU). Na placu budowy trwają finalne prace przy montażu kilku sekcji konstrukcji stalowej otaczającej reaktory koksowania. Zostaną one zamontowane razem z reaktorami w ramach tzw. operacji „heavy lift”. Wysokość konstrukcji wraz z fundamentami przekroczy 100 metrów. Prace dźwigowo-montażowe zgodnie z planem rozpoczną się w końcówce stycznia – podkreśla Grzegorz Błędowski, dyrektor Projektu EFRA w Grupie LOTOS S.A.
Instalacja HVDU będzie przetwarzała pozostałości z przerobu ropy naftowej, tzw. hydrowaks, który powstaje w instalacji hydrokrakingu. Maksymalnie ma to być 95 t/h wsadu, czyli ponad 800 tys. t/rok. Jak szacuje Grupa LOTOS, wartość tej instalacji to ok. 36 mln euro, czyli ok. 150 mln zł. Jej budowa ma zakończyć się w styczniu 2018 r.
– Jednym z naszych najważniejszych zadań jest aktywne podejście do tworzenia innowacyjnych rozwiązań w ramach całej grupy kapitałowej i takie stwarza realizowany Projekt EFRA. To ogromne technologiczne przedsięwzięcie stanowi integralną część strategii LOTOSU na lata 2017-2022. Realizacja tej inwestycji jest obecnie dla nas priorytetem ze względu na wielkość, opłacalność i nowe możliwości rozwoju – podkreśla Mateusz Aleksander Bonca, wiceprezes zarządu, dyrektor ds. strategii i rozwoju Grupy LOTOS S.A.
Projekt EFRA został zainaugurowany na początku 2015 r. Obejmuje budowę kompleksu powiązanych ze sobą instalacji pogłębionego przerobu ropy naftowej. Dzięki nim rafineria LOTOS-u wyprodukuje rocznie do 300 tys. t koksu i 900 tys. t dodatkowych paliw. Realizacja tego projektu ma podnieść modelową marżę rafineryjną o ok. 2 dolary na każdej baryłce ropy.
Najważniejsze obiekty, które składają się na nowy ciąg technologiczny to instalacje: Opóźnionego Koksowania (DCU), Produkcji Wodoru (HGU), Hydroodsiarczania Benzyny z Koksowania (CNHT), mycia LPG (LPGTU), logistyki i magazynowania koksu (CS-LF) oraz Destylacji Hydrowaxu (HVDU).
Wartość projektu EFRA to 2,3 mld zł. Dzięki jego realizacji gdański LOTOS stanie się najnowocześniejszą rafinerią w UE.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"