Royal Dutch Shell został wybrany do poszukiwań ropy i gazu na bułgarskim szelfie kontynentalnym Morza Czarnego. Poszukiwania będą prowadzone na obszarze kilku tysięcy kilometrów kwadratowych w rejonie bloku "Chan Asparuch".
To dla nas jeden z kluczowych projektów – mówił jakiś czas temu premier Bułgarii Bojko Borysow. - Należy pamiętać, że rocznie Bułgaria przeznacza na zakup ropy i gazu ziemnego około 6,7 miliarda dolarów. Bez wątpienia odkrycie złóż węglowodorów byłoby dla nas korzystne.
Zawarcie umowy jest przewidziane na koniec października. Shell na badania sejsmiczne chce przeznaczyć 18,6 mln euro.
Pierwszy surowiec z samego pola „Chan Asparuch” ma być wydobyty już w przyszłym roku. Wydobyciem w tym rejonie zajmują się firmy jak: francuski Total, austriacki OMV i hiszpański Repsol.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"