PMK
- Nie ma możliwości, by w Szczecinie były budowane promy - tak rządowe plany w audycji Radia Szczecin "Rozmowie pod Krawatem" komentował Rafał Zahorski, działacz Nowoczesnej i były przewodniczący Rady Interesantów Portu Szczecin.
Zahorski wskazywał na technologiczne zacofanie terenów postoczniowych.
- Nie ma żadnej możliwości wybudowania w Szczecinie ani jednego promu w takich klasach, jakie są potrzebne armatorom żeglugi promowej. Mówię np. o PŻB. Trzeba zainwestować ogromne pieniądze w tereny postoczniowe, bo pamiętajmy, że technologicznie ten teren zatrzymał się 15 lat temu. Trzeba ponownie zdobyć know-how, bo z tego co pamiętam, to ostatnie promy budowano w Szczecinie w latach 70 - tłumaczy Zahorski.
W lipcu wicepremier Mateusz Morawiecki i minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk zapowiedzieli, że na terenach byłej stoczni szczecińskiej będą budowane promy. Pierwszy - dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Jego budowa ma się zacząć w przyszłym roku.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"