Zysk netto Polskiej Grupy Zbrojeniowej w 2018 roku wyniósł 37,4 mln zł i jest lepszy o 151 mln zł w porównaniu z 2017 rokiem; przychody PGZ w ubiegłym roku osiągnęły 5,5 mld zł i były wyższe o ok. 550 mln zł niż rok wcześniej - poinformował we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak.

Błaszczak przekazał podczas konferencji Defence24 Day w Warszawie, że w 2018 roku Polska Grupa Zbrojeniowa uzyskała dodatni wynik finansowy.

"Zysk netto Grupy PGZ za rok 2018 wyniósł 37,4 mln złotych; wynik ten jest lepszy o 151 mln zł w porównaniu z rokiem 2017 i lepszy o 141 mln zł w porównaniu z rokiem 2016" - podkreślił minister. "Przychody PGZ w 2018 roku osiągnęły poziom 5,5 mld zł i były wyższe o ponad 550 mln zł w stosunku do roku 2017 i prawie 1 mld 200 mln zł wyższe w relacji do roku 2016" - dodał szef MON. Podkreślił też, że PGZ wciąż jest rozwijana.

Polska Grupa Zbrojeniowa to lider polskiego przemysłu zbrojeniowego. Skupia 63 spółki oraz posiada udziały w 40 innych.

Szef MON mówił też o działaniach resortu obrony na rzecz modernizacji Sił Zbrojnych oraz zwiększenia bezpieczeństwa Polski. Przypomniał m.in. podpisanie umowy w sprawie zakupu systemy rakietowego Patriot, podpisanie kontraktu za zakup dywizjonu artylerii rakietowej HIMARS, a także umowy na zakup śmigłowców dla wojsk specjalnych oraz marynarki wojennej.

Podkreślił, że śmigłowce te wyprodukują zakłady zbrojeniowe w Mielcu i Świdniku. "Zależy na miejscach pracy, które są w Polsce utrzymywane dzięki tym zamówieniom" - dodał.

Ponadto - jak wskazał Błaszczak - wciąż trwają negocjacje nt. zwiększenia obecności wojsk USA w Polsce. "Jesteśmy na dobrej drodze, żeby jeszcze w tym roku osiągnąć sukces" - zaznaczył minister.

Jak podkreślił, Polska należy do siedmiu państwa NATO, które wydają na obronność powyżej 2 proc. PKB, spełniając tym samym podjęte w ramach Sojuszu zobowiązanie. Szef MON zwrócił również uwagę na wysiłki zmierzające do zwiększenia liczebności wojska oraz znaczenie Wojsk Obrony Terytorialnej m.in. w zwalczaniu skutków klęsk żywiołowych.

Błaszczak przypomniał ponadto informację, którą wcześniej przekazał na Twitterze, że resort obrony wysłał we wtorek do Stanów Zjednoczonych zapytanie ofertowe w sprawie zakupu 32 samolotów wielozadaniowych F-35A. Podkreślił, że samoloty piątej generacji to skuteczny sposób odstraszania przeciwnika.

Wcześniej Błaszczak napisał na Twitterze: "Myśliwce 5 generacji już na horyzoncie. Dziś wysłaliśmy zapytanie ofertowe (LOR) do naszych amerykańskich partnerów w sprawie zakupu 32 samolotów F35A wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Najwyższy czas zastąpić postsowiecki sprzęt najnowocześniejszymi myśliwcami".