PMK
W maju w Belgii i Holandii uruchomiono kolejne morskie farmy wiatrowe, dzięki którym potencjał offshore tych dwóch krajów wzrósł o 750 MW.
Najnowszą z nich jest farma Nobelwind uruchomiona u wybrzeży Belgii. Wyposażono ją w 50 turbin wiatrowych MHI Vestas o mocy 3,3 MW każda. Inwestycja jest własnością konsorcjum firm Parkwind NV i europejskiego oddziału japońskiego Sumimoto Corporation. Energia z tej farmy odpowiada zapotrzebowaniu 188 tys. belgijskich gospodarstw domowych.
Belgijski potencjał morskich farm wiatrowych na koniec 2016 r. wynosił 712 MW, co było piątym najlepszym wynikiem w Europie po W. Brytanii (5,156 GW), Niemczech (4,018 GW), Danii (1,271 GW) oraz Holandii (1,118 GW).
Również potencjał offshore Holandii zwiększył się w maju dzięki uruchomionej oficjalnie farmie wiatrowej Gemini o łącznej mocy aż 600 MW, na którą składają się turbiny Siemensa o jednostkowej mocy 4 MW.
To największa farma wiatrowa, która kiedykolwiek powstała w Holandii i druga największa tego typu instalacja na świecie. Farma zajmuje łącznie 68 km2.
- Udało nam się ukończyć farmę przed terminem, poniżej zakładanego budżetu i bez żadnych wypadków. Teraz Gemini będzie w stanie wyprodukować 2,6 TWh czystej energii każdego roku, zmniejszając emisję CO2 w Holandii o 1,25 mln ton. Przez kolejne 15 lat Gemini zapewni energię 1,5 milionom konsumentów - powiedział Matthais Haag, dyrektor zarządzający Gemini.
Budowa farmy wiatrowej rozpoczęła się w 2015 roku i kosztowała 2,8 mld euro. Sfinansowało ją aż 25 banków z Azji, Australii, Europy i Północnej Ameryki.
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"