• <
nauta_2024

Stocznia Mitsubishi Heavy Industries woduje dziewiątą fregatę typu Mogami

24.06.2024 14:51 Źródło: MW Japonii
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Stocznia Mitsubishi Heavy Industries woduje dziewiątą fregatę typu Mogami

Partnerzy portalu

Fot. MW Japonii

Po niedawnym przekazaniu okrętu JS Agano (FFM-6) dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony w stoczni  w Nagasaki odbyły się chrzest i wodowanie kolejnego okrętu z niezwykle szybko budowanej serii nowoczesnych fregat. Zwodowana jednostka otrzymała nazwę Natori i jest dziewiątą z serii Mogami, na której zostanie podniesiona japońska bandera.

Wydarzenie odbywa się zaledwie kilka dni po przekazaniu szóstego okrętu z serii, co miało miejsce 20 czerwca, a także miesiąc po rozpoczęciu służby przez piąty, JS Yahagi (FFM-5). Należąca do koncernu Mitsubishi stocznia utrzymuje szybkie tempo budowy i dostarczania nowych okrętów, zgodnie z ustalonymi terminami. Powstają one od 2019 roku, a od tego czasu do służby weszły cztery z ośmiu jak dotąd zamówionych jednostek. Przyszły JS Natori (FFM-9) , wcześniej występujący pod numerem stoczniowym FY Reiwa 4 FFM (04FFM) znajduje się w budowie od 2023 roku. Położenie stępki miało miejsce 6 czerwca ub. r.

Przekazanie zamawiającemu i wcielenie do służby jest zaplanowane na 2025 rok, co wskazuje na wręcz ekstremalnie szybkie tempo prac stoczniowych. Co istotne, poczynając od zwodowanego w 2023 roku JS Niyodo (FF-7), okręty tej serii otrzymają od razu m.in. w systemy wyrzutni pocisków i rakiet (Vertical Launch System, VLS). Wszystkie poprzednie czekają jeszcze prace doposażeniowe.

Pierwotnie władze Japonii planowały zamówić nawet 22 okręty tej najnowszej serii, ograniczając ją do 12. Uzupełniają potencjał sił morskich o jednostki klasy fregata, jednocześnie zastępując planowane do wycofania niszczyciele (określane też jako niszczyciele eskortowe) typu Abukuma, zbudowane w latach 1988-1991. Co istotne, osiem okrętów typu Mogami zostało zaproponowanych Marynarce Wojennej Indonezji.

Wielozadaniowa fregata typu Mogami ma 132,5 metra długości i 16,3 metra szerokości, a jej pełne obciążenie wynosi 5 500 ton. Prędkość maksymalna przekracza blisko 30 węzłów. Załoga takiej jednostki jest przy tych rozmiarach nieduża, wynosząca zaledwie 90 marynarzy, gdy na większości nawet nowoczesnych okrętów tego typu i rozmiarów potrafi wynosić między 150 a 200 marynarzy. Wynika to z wysokiego stopnia automatyzacji wyposażenia znajdującego się na pokładzie, co w ostatnim czasie staje się trendem wyznaczanym właśnie przez japońskie siły morskie. Z racji nasycania technologią wymaga to wyspecjalizowanej kadry, a sama jednostka bardziej przypomina wtedy pływającą serwerownię. Wyjątkowy jest także dwusilnikowy napęd okrętu, na który składa się turbina gazowa Rolls-Royce MT30 oraz dwa silniki MAN Diesel V28/33DD STC. Za nowoczesnym wyposażeniem idzie też szeroka gama różnorodnego uzbrojenia i narzędzi służących do prowadzenia działań na morzu, jak choćby system radarowy NOLQ-3E i SeaRAM łączący w sobie radar i system elektrooptyczny. Fregata posiada także działo morskie 127 mm MK-45 Mod 4, dwa systemy obrony bezpośredniej (CIWS), dwie ośmiokomorowe wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych typu 17, wyrzutnie HOS-303 do torped 324 mm typu 97 lub typu 12, 16-komorowe wyrzutnie pocisków przeciwpowietrznych MK-41, cztery sześciokomorowe wyrzutnie pasywnych środków zakłócających Mk 137 SRBOC, a także miny morskie. Okręt posiada w swoim wyposażeniu także śmigłowiec SH-60L, dwie łodzie typu RHIB oraz nawodne i podwodne pojazdy bezzałogowe.

W związku z potrzebą modernizacji sił morskich i dostosowania do nowych wyzwań, w tym agresywnych działań ze strony Chin, Korei Północnej i Rosji, Japonia dąży do wzmocnienia swojego potencjału morskiego, niemniej już teraz dysponuje jedną z najnowocześniejszych i najsilniejszych marynarek wojennych na świecie. To wszystko mimo obowiązującej po wojnie pacyfistycznej konstytucji, w związku z którą kraj wyrzekł się prowadzenia ekspansywnej polityki i użycia sił zbrojnych w związku z tym. Stąd pochodzi również specyficzne usadowienie prawne japońskiej armii, będącej właśnie "siłami samoobrony", które nie mają posiadać sił zdolnych do działań ofensywnych. Istnieje jednak możliwość dozbrojenia potencjału obronnego państwa, a w ostatnim czasie władze decydują się na wprowadzanie uzbrojenia umożliwiającego także przeprowadzanie ataków.

Aby zapewnić bezpieczeństwo kraju, Japonia posiada jedną z najsilniejszych marynarek wojennych. Tylko samych niszczycieli ma w swoim wyposażeniu 40, a okrętów podwodnych 23. Aby poradzić sobie z nowymi zagrożeniami, władze w Tokio zdecydowały się zwiększyć w 2023 i 2024 roku swój budżet na obronności budżetu, celem przyspieszonej modernizacji sił zbrojnych. W 2023 roku przeznaczono na obronność 6,8 bln jenów, o 1,4 bln więcej niż w roku wcześniejszym.

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.