Pociski nieznanego pochodzenia spadły w piątek na statek znajdujący się ponad 80 mil morskich (ok. 150 km) na południowy wschód od Adenu w Jemenie – poinformowały brytyjska agencja United Kingdom Maritime Trade Operations (UKMTO) i brytyjska agencja bezpieczeństwa morskiego Ambrey.
Cała załoga jest bezpieczna – podała UKMTO. Według Ambreya statek płynął pod banderą Singapuru.
„Jednostka płynęła na północny wschód przez Zatokę Adeńską, gdy znajdujący się w pobliżu statek handlowy zauważył błysk i wybuch” – dodała Ambrey.
Według agencji ostrzelana jednostka jest podobna do innych statków atakowanych przez Huti, jemeńskich rebeliantów sprzymierzonych z palestyńskim Hamasem.
Od listopada rebelianci Huti atakują przy użyciu dronów i rakiet na szlakach morskich na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej. Deklarują przy tym, że podejmują te działania na znak solidarności z Palestyńczykami, cierpiącymi z powodu wojny Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone od lutego przeprowadzają uderzenia odwetowe, zestrzeliwując drony i atakując obiekty w Jemenie.
mw/ akl/
Fot. Depositphotos
Przerażające nagranie ataku drona Huti na statek. Żegluga wciąż zagrożona
Tajwan: musimy polegać na własnych zdolnościach w kwestii obrony wyspy
Rosyjskie okręty weszły na Morze Czerwone. Zmierzają na Ocean Spokojny
Wywrócenie tankowca w Zatoce Omańskiej. Pomocy udzielił indyjski okręt
Strażacy nadal pracują na pogorzelisku w Nowym Porcie
Desant na Tajwan zająłby chińskiej armii niecały tydzień