19-letni mężczyzna zginął po upadku z wysokości na "Darze Młodzieży". Na miejscu prokurator wyjaśnia okoliczności wypadku.
Jak powiedziała PAP w poniedziałek rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, prokurator pojechał na jednostkę, gdzie wyjaśnia okoliczności wypadku.
Do zdarzenia doszło po godz. 11 w poniedziałek. Policja została powiadomiona o upadku z wysokości i śmierci 19-letniego mężczyzny przez Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa SAR.
Młody mężczyzna prawdopodobnie spadł z rei. Podczas wypadku jednostka była 3,5 mili od portu w Gdyni.
Przed godz. 13 "Dar Młodzieży" przybił do nabrzeża w Gdyni. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności wypadku.
"Dar Młodzieży", to trzymasztowy żaglowiec szkolny (fregata) typu B-95 należący Uniwersytetu Morskiego w Gdyni.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami