Na wodach w rejonie Palermo na Sycylii trwają poszukiwania siedmiu osób zaginionych po tym, jak w wyniku trąby powietrznej zatonął jacht, którym płynęły. 15 osób uratowały załogi włoskiej Straży Przybrzeżnej - podała w poniedziałek agencja Ansa. Roczne dziecko przewieziono do szpitala.
Na pokładzie 56-metrowego eleganckiego jachtu byli przede wszystkim obywatele Wielkiej Brytanii, a także osoby z Nowej Zelandii, Sri Lanki, Francji, USA, Kanady i Irlandii.
Nurkowie z ekip ratunkowych dotarli już do jednostki, leżącej na głębokości 49 metrów. Nie wyklucza się, że zaginieni w chwili zatonięcia jachtu znajdowali się pod pokładem i nie zdążyli się uratować.
sw/ ap/
Fot. Depositphotos
#Palermo, naufragio imbarcazione davanti alla costa di Porticello, 15 persone salvate, 7 segnalate come disperse: dall’alba #sommozzatori dei #vigilidelfuoco impegnati nelle ricerche. Relitto individuato a 50 metri di profondità, in arrivo sommozzatori speleo [#19agosto 10:00] pic.twitter.com/IJGP2aRRWB
— Vigili del Fuoco (@vigilidelfuoco) August 19, 2024
Niemieckie okręty czekają na rozkazy dotyczące przepłynięcia Cieśniny Tajwańskiej
Hiszpania: wzrost liczby nielegalnych imigrantów o 66 proc.
Wybuchł pożar na lotniskowcu zacumowanym w Chinach
Rosyjski statek badawczy wpłynął na fińskie wody; możliwa ingerencja w sygnał GPS
W trakcie pokazu lotniczego samolot Fouga Magister runął do morza
RIMPAC 2024 - największy pokaz siły USA i sojuszników na Pacyfiku