W ciągu pierwszego miesiąca od objęcia władzy przez rząd Partii Pracy do Wielkiej Brytanii przedostało się przez kanał La Manche 3596 nielegalnych imigrantów, co jest liczbą niemal identyczną jak w analogicznym okresie zeszłego roku i wyraźnie niższą niż w tym samym okresie rok wcześniej – wynika ze statystyk MSW.
Dokładnie miesiąc temu, 5 lipca, Keir Starmer - lider Partii Pracy, która wygrała przeprowadzone dzień wcześniej wybory do Izby Gmin - objął urząd premiera Wielkiej Brytanii. Jedną z pierwszych ogłoszonych przez niego decyzji było to, że jego rząd nie będzie realizował umowy z Rwandą o odsyłaniu do tego kraju nielegalnych imigrantów, co w zamyśle rządzącej wcześniej Partii Konserwatywnej miało zniechęcać kolejnych przed podejmowaniem nielegalnych przepraw. Zamiast tego Starmer zapowiedział utworzenie nowej formacji do walki z gangami zajmującymi się przemytem imigrantów.
Konserwatyści ostrzegali, że likwidacja programu rwandyjskiego spowoduje zwiększony napływ imigrantów, jednak statystyki na razie tego nie potwierdzają. W okresie od 5 lipca do 4 sierpnia włącznie przez La Manche nielegalnie przepłynęło 3596 osób na 62 łodziach, podczas gdy w tym samym okresie 2023 roku było to 3561, a tym samym okresie rekordowego 2022 roku – 4711.
Od początku br. do Wielkiej Brytanii przez La Manche nielegalnie przedostało się 17 170 osób, natomiast w takim samym okresie 2023 roku było to 14 994, a 2022 roku – 17 611 osób.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
bjn/ akl/
Fot. Depositphotos
Trwa akcja ratownicza w Wisełce
Włochy nie oszczędzają na okrętach i zamawiają czwarty patrolowiec
Aż 9 jednostek nielegalnie wpłynęło na zamkniętą strefę w Zatoce Puckiej
Po serii wypadków na wodzie będą dodatkowe pieniądze dla wodnego ratownictwa
Hiszpańskie służby zatrzymały rybaków. Przewozili... nadmierny połów sardynek
Huti powracają do ataków na statki. Mieli też zestrzelić amerykańskiego drona