Niemiecki inwestor RWE Renewables nawiązał współpracę z National Grid Ventures, oddziałem brytyjskiego operatora sieci przesyłowych. Inwestorzy chcą połączyć doświadczenie z wiedzą o realizacji projektów infrastrukturalnych w USA. 

Dwóch inwestorów chce połączyć siły oraz doświadczenie, w celu opracowania projektów morskich farm wiatrowych na wodach północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych. W ramach partnerstwa RWE i National Grid Ventures (spółka inwestuje w aktywa OZE w USA) wspólnie wezmą udział w zbliżającym się przetargu dotyczącym dzierżawy dna morskiego w New York Bight. Jest to obszar płytkich wód oceanu zlokalizowany między Long Island a wybrzeżem New Jersey.

Cordi O'Hara, nowy prezes National Grid Ventures powiedział, że nowe partnerstwo będzie uzupełnieniem rozwijającej się działalności związanej z OZE na lądzie, która obejmuje rozbudowaną sieć projektów dotyczących energetyki słonecznej, wiatrowej i magazynów energii w USA.

- Chociaż jesteśmy obecni w Stanach Zjednoczonych w ramach działalności związanej z energetyką wiatrową na lądzie, energetyką słoneczną i magazynowaniem, to partnerstwo będzie wspierać plany RWE dotyczące realizacji znacznej pozycji w morskiej przestrzeni wiatrowej - powiedział Sven Utermöhlen, dyrektor operacyjny Wind Offshore Global w RWE Renewables.

RWE jest jednym z wiodących na świecie firm specjalizujących się w sektorze offshore wind. Firma realizuje projekty począwszy od łańcucha wartości, koncepcji projektu oraz jego rozwoju po budowę, a także eksploatację i serwis. Z sukcesem zrealizował już 20 projektów. Obecnie firma buduje morską farmę wiatrową Triton Knoll o mocy 857 MW u wybrzeży Anglii i 342 MW-owy projekt Kaskasi na niemieckiej wyspie Helgoland. Ponadto RWE podjęło decyzję inwestycyjną dotyczącą budowy projektu Sofia (1,4 GW), jednej z największych morskich farm wiatrowych na świecie.

New York Bight ma duży potencjał pod względem rozwoju offshore wind. Stan Nowy Jork chce osiągnąć 9 GW mocy zainstalowane w morskiej energetyce wiatrowej do 2035 r. Władze Stanów Zjednoczonych planują instalacje łącznie ok. 30 GW do 2030 r., próbując nadrobić straty, które pozostawiła administracja Donalda Trumpa.