• <
CSL_1100X200_jpg_2024

Rosjanie przeholowali ogromną platformę na miejsce pracy. Czy sankcje pozwolą na jej uruchomienie?

jm

27.08.2024 21:00
Strona główna Energetyka Morska, Wiatrowa, Offshore Wind, Offshore Oil&Gas Rosjanie przeholowali ogromną platformę na miejsce pracy. Czy sankcje pozwolą na jej uruchomienie?

Partnerzy portalu

Fot. Belokamenka51 / VK

640 000-tonowa platforma służąca do produkcji LNG została przeholowana z okolic Murmańska na miejsce projektu Arctic LNG 2 na półwyspie Gydańskim. Nie jest jednak pewne, że zostanie zgodnie z planem uruchomiona, bo zachodnie sankcje na Rosję i trwająca wojna z Ukrainą mocno wyhamowały projekt.

Olbrzymia platforma, której wysokość sięga ponad 110 metrów, wyruszyła z Biełokamenki koło Murmańska, gdzie została zbudowana, do portu Utrenny na zachodnim brzegu półwyspu Gydańskiego 25 lipca. Pokonanie 2000 kilometrów przez wzburzone wody Arktyki zajęło jej trzy tygodnie. Jak raportuje Barents Observer, obiekt dotarł do celu 17 sierpnia. Jego podróż śledziły satelity – ze względu na jego rozmiary można go było dostrzec na zdjęciach satelitarnych.

Platforma zacumowała obok siostrzanej, która dotarła na miejsce latem. Obie – oraz trzecia, która wciąż jest w budowie – są elementami projektu Arctic LNG 2, rozwijanego przez rosyjski koncern Novatek. Projekt ten miał wywindować Rosję na pozycję lidera w produkcji i eksporcie LNG. Jednakże zachodnie sankcje nie dość, że spowodowały znaczny spadek zainteresowania rosyjskim gazem, to jeszcze w połączeniu z nieustannie trwającą wojną w Ukrainie przetrzebiły możliwości technologiczne i personalne na terenie projektu. Zachodni obserwatorzy nie są pewni, czy Novatek będzie w stanie uruchomić moce produkcyjne wszystkich trzech platform, a jeśli tak, to czy będzie w stanie je w pełni wykorzystać, aby ich eksploatacja była uzasadniona ekonomicznie. Barents Observer ryzykuje nawet stwierdzenie, że możliwe, że trzy konstrukcje oraz 400-metrowy tankowiec Saam, który miał pełnić rolę hubu przeładunkowego dla gazu produkowanego w Arctic LNG 2, będą po prostu opuszczone. Wszystko dlatego, że według doniesień miejscowych źródeł, zarówno na terenie Arcitc LNG 2, jak i w Biełokamience, gdzie powstały platformy, brakuje rąk do pracy. Według okolicznych mieszkańców w zakładzie praktycznie brakuje pracowników. Jeden z serwisów informacyjnych na Telegramie podał, że firma rozwiązuje z pracownikami umowy, a sama stocznia ma być lada moment opuszczona – na miejscu pozostanie jedynie niewielka grupa specjalistów, którzy będą dbać o zachowanie funkcjonalności aparatury i obiektów przemysłowych.


Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.