Operator rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2 poinformował w czwartek, że nadal "rozpatruje różne warianty wznowienia układania rurociągu" na wodach Danii i że w odpowiednim czasie poinformuje o tych planach.
W ten sposób operator skomentował decyzję Duńskiej Agencji Energetyki, która wydała w czwartek zgodę na eksploatację budowanego gazociągu Nord Stream 2 na duńskim szelfie kontynentalnym.
Operator potwierdził, że otrzymał zgodę wydaną przez duńskiego regulatora na eksploatację odcinka przebiegającego przez wyłączną strefę ekonomiczną Danii. Spółka Nord Stream 2 przyznała także, że pozwolenie jest uwarunkowane kwestiami bezpieczeństwa i zauważyła, że w innych krajach, np. w Szwecji i Finlandii, "pozwolenia na budowę już zawierają zgodę na eksploatację". Pozwolenie na budowę Dania wydała przed rokiem.
Wedle wydanej w czwartek decyzji, eksploatacja może rozpocząć się "tylko kiedy przynajmniej jedna z nitek zostanie przetestowana, zweryfikowana i kiedy odpowiednie warunki zawarte w pozwoleniach na układanie i przesył zostaną spełnione". Z komunikatu wynika, że jak dotąd nie zostały jeszcze spełnione.
Nord Stream 2 jest gotowy w 94 proc., ale od grudnia ubiegłego roku nie prowadzi się przy nim żadnych prac. Z łącznie 2460 km tworzących go rur trzeba ułożyć jeszcze 150 km: 120 km na akwenach duńskich i 30 km na niemieckich.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024