Międzynarodową opinię publiczną zelektryzowała informacja, że Rosja w ostatnich miesiącach próbowała zdobyć informacje wywiadowcze na temat infrastruktury krytycznej na Morzu Północnym. Holenderski wywiad wojskowy MIVD poinformował, że chodzi m.in. o morskie farmy wiatrowe.
Służby Niderlandów miały wykryć niezidentyfikowany statek, który pływał na terenie morskiej farmy wiatrowej na Morzu Północnym. Załoga próbowała zbierać informacje na temat elektrowni wiatrowej. Statek został odeskortowany z tereny przez okręty morskie i straż przybrzeżną – informuje agencja Reuters powołując się informacje MIVD.
Przedstawiciele służb wskazali, że jest to pierwszy raz, kiedy odkryli takie działania Rosjan. Były one skupione na morskich farmach wiatrowych zainstalowanych na Morzu Północnym.
- Są bardzo zainteresowani tym, jak mogliby sabotować infrastrukturę energetyczną – powiedział szef MIVD podczas konferencji prasowej.
Krytyczna infrastruktura morska, taka jak kable internetowe, rury gazowe i farmy wiatraków stały się celem rosyjskich działań sabotażowych. Służby Niderlandów podkreślają, że działania Rosjan mają „wskazywać” na przygotowania do zakłóceń w działaniu infrastruktury.
Informacje wzbudziły niepokój branży offshore wind. Federalne Stowarzyszenie Operatorów Farm Wiatrowych Offshore (BWO) apeluje o „pilne i bezwarunkowe” działania po stronie niemieckiego rządu mające na celu zabezpieczenie niemieckich morskich farm wiatrowych przed aktami szpiegostwa i sabotażu. W szczególności ze strony Rosjan.
Biednemu zawsze wiatr w oczy. Energetyka wiatrowa coraz silniejsza, ale w Polsce na pół gwizdka
Ørsted pomyślnie testuje nową technologię instalacji monopali
Polenergia chce pozyskać miliard złotych z Zielonych Obligacji
PSEW w Senacie o potrzebach sektora offshore wind
MKiŚ: jesienią nowelizacja ustawy o morskich farmach wiatrowych
Polski Pawilon Energetyki Wiatrowej na WindEnergy w Hamburgu ponownie pod przewodnictwem PSEW