Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa określiła w czwartek nowe sankcje USA dotyczące Nord Stream 2 jako "działania wrogie" wobec uczestników budowy tego gazociągu. Zapewniła, że restrykcje nie wpłyną na politykę Rosji na arenie międzynarodowej.
"Wrogie działania wobec uczestników budowy Nord Stream 2 - a tak właśnie można je kwalifikować - potwierdzają, że USA realizują własne interesy energetyczne, nie przebierając w środkach próbują umocnić się w Starym Świecie jako główny - prawomocny, ich zdaniem - dostawca" - powiedziała Zacharowa.
Zapewniła, że restrykcje "nie wpływały i nie zdołają wpłynąć na zasadniczą linię Rosji na arenie międzynarodowej". Rzeczniczka uznała także, że restrykcje nakładane przez USA są sprzeczne z prawem.
"Zdumiewające jest uparte dążenie władz amerykańskich, by bez względu na wszystko przeszkodzić w ukończeniu tego przedsięwzięcia" - powiedziała przedstawicielka MSZ Rosji.
Podkreśliła także, że sankcje utrudniają już i tak niełatwe relacje rosyjsko-amerykańskie.
Rzeczniczka, która wypowiadała się dzień po zaprzysiężeniu nowego prezydenta USA Joe Bidena, oświadczyła, że Rosja liczy, iż nowa administracja USA "będzie trzymać się kursu bardziej wyważonego" w stosunkach z Moskwą.
Rosja ma nadzieję, że "ekipa, która przyszła do Białego Domu", nie będzie utrudniać relacji, "i tak już zbyt konfrontacyjnych" - dodała. Zacharowa oceniła także, że Moskwa nie ponosi winy za zły stan tych stosunków.
Przemysł chemiczny UE pod globalną kroplówką. Ropa do UE płynie przez porty szerokim strumieniem
Rosja nielegalnie eksportuje zboże z okupowanych portów na Krymie i Morzu Azowskim
Anomalia w łańcuchach dostaw. Sezon przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia 2024 rozpoczął się wyjątkowo wcześnie
Eksplozja kontenera w chińskim porcie zakłóca łańcuchy dostaw
Meksyk zwiększył dostawy ropy na Kubę mimo ryzyka amerykańskich sankcji
Paryż 2024 za kulisami – CEVA Logistics o znaczeniu planowania i obsługi magazynowej