• <
CSL_1100X200_jpg_2024

Rok działalności Ukraińskiego Korytarza Morskiego. 64,4 mln ton przeładowanych towarów

16.08.2024 10:06 Źródło: Administracja Portów Morskich Ukrainy
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Rok działalności Ukraińskiego Korytarza Morskiego. 64,4 mln ton przeładowanych towarów

Partnerzy portalu

Administracja Portów Morskich Ukrainy podała, że 16 sierpnia minął dokładnie rok, od kiedy pierwszy zablokowany statek, Joseph Shulte, opuścił port w Odessie, korzystając z tymczasowego korytarza dla statków handlowych ustanowionego przez Siły Zbrojne Ukrainy. Od tego czasu, dzięki istniejącemu korytarzowi morskiemu, w ukraińskich portach udało się przeładować 64,4 mln ton towarów, w tym 43,5 mln produktów rolnych.

Jak podały ukraińskie władze, w ciągu 12 miesięcy funkcjonowania korytarza na Morzu Czarnym skorzystało z niego 2379 statków. Dzięki temu do 46 krajów dotarły ładunków wyeksportowanych z portów tzw. Wielkiej Odessy. Było to w sumie 64,4 mln ton, z czego wyeksportowano 43,5 mln ton produktów rolnych, w tym zbóż. Władze podały, że miesiąc po otworzeniu z trasy skorzystały z niej kolejne statki cywilne, Aroyat i Resilient Africa. 

- Rok temu, wyłącznie z pomocą Sił Zbrojnych Ukrainy, Ukraina otworzyła tymczasowy korytarz dla statków handlowych. Pomimo ciągłych poważnych ataków agresora na infrastrukturę portów w Odessie, Czarnomorsku i Piwdennym, korytarz nie przestał działać. Rok działalności to wspólne zwycięstwo państwa, Sił Zbrojnych Ukrainy i konglomeratu struktur biznesowych transportu morskiego. Ukraiński Korytarz to nie tylko szlak morski, to „arteria” naszej odporności gospodarczej i symbol niezłomnego ukraińskiego ducha. Każdy statek przepływający przez ten korytarz niesie nie tylko ładunek, ale także nadzieję i wiarę w nasze zwycięstwo” - zauważył Jurij Łytwyn, dyrektor generalny Administracji Portów Morskich Ukrainy.

Funkcjonowanie Korytarza Ukraińskiego ma potwierdzać rolę Ukrainy jako kluczowego gwaranta bezpieczeństwa żywnościowego na świecie. Eksport znacznych ilości produktów rolnych pomaga stabilizować światowe ceny żywności i zapewnia zaspokojenie podstawowych potrzeb milionów ludzi w różnych częściach świata. Pokazuje to, że nawet w warunkach wojennych Ukraina nadal może być zdolna wypełniać swoje międzynarodowe zobowiązania i wnosić znaczący wkład w globalne bezpieczeństwo żywnościowe. Choć w tym roku ukraińska branża portowa zaliczyła wzrost, to wciąż nieco ponad 1/3 przeładunków sprzed wojny. W 2021 roku porty obsłużyły 153,3 mln ton ładunków. Ponadto od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji aktywnie działa rzeczywiście tylko część z należących do państwa portów: Czarnomorsk, Izmaił, Odessa, Piwdennyj oraz Ust-Dunajsk.

Mimo trwania konfliktu wzrost przeładunków powoli następuje. w 2022 roku było to 45,6 mln ton, podczas gdy w 2023 roku już 52,8 mln ton, co stanowiło zmianę na plus o 15,8%. Zdaniem prognostyków w 2024 roku w tym roku wzrost ma być nawet jeszcze większy. Tylko w lipcu br. udało się wyeksportować 4,2 mln ton żywności, czyli dwukrotnie więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Istotne znaczenie w zakresie uczynienia żeglugi bezpiecznej były umowy międzynarodowe, zakładające choćby, że statki poruszające na trasie z i do ukraińskich portów znajdują się pod międzynarodową protekcją. Miało to istotne znaczenie po tym, jak w lipcu ub. r. Rosja zerwała porozumienie zbożowe w kontekście umożliwienia transportu z Ukrainy produktów spożywczych drogą morską. W związku z tym poszukiwano alternatywnych rozwiązań, jak transport towarów do zagranicznych portów i prowadzenie eksportu z nich. Wymieniano tu choćby rumuńską Konstancę, litewską Kłajpedę, a także polskie Gdańsk, Gdynię oraz Kołobrzeg. 

Zdaniem ukraińskich władz do zwiększenia eksportu przyczyniły się także sukcesy w walce z rosyjską Flotą Czarnomorską. Według służb udało się od początku konfliktu zniszczyć bądź uszkodzić 1/3 jej potencjału, odbierając jej znaczną część zdolności bojowych. W efekcie, choć Rosja wciąż posiada szereg okrętów zdolnych do ataków rakietowych na terytorium Ukrainy, jej okręty miały zostać wycofane na wschodni akwen Morza Czarnego, właściwie opuszczając bazę morską w Sewastopolu na okupowanym od 2014 roku Półwyspie Krymskim. Wiązało się to również z obawą przed kolejnym blamażem. W ostatnim czasie ukraińska armia zadała kolejny cios rosyjskiej flocie, niszcząc remontowany okręt podwodny Rostów nad Donem.

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Wilhelmsen_390x150_2024
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.