Ministerstwo obrony Tajwanu poinformowało w czwartek, że w okolicach wyspy wykryło 66 chińskich samolotów bojowych - najwięcej w jednej dobie od początku tego roku. Według ekspertów to pokaz siły, który zbiega się w czasie ze szczytem NATO i ma związek z wydarzeniami politycznymi na Tajwanie.
Resort w Tajpej opublikował dokument pokazujący, że niektóre chińskie samoloty zbliżyły się do południowego krańca Tajwanu na odległość 61 km.
"Sześćdziesiąt sześć samolotów Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW) i siedem okrętów marynarki wojennej ALW operujących wokół Tajwanu zostało wykrytych do godz. 6 rano (23 w środę w Polsce)" - podał resort w oświadczeniu.
Spośród nich 56 przekroczyło linię mediany Cieśniny Tajwańskiej, stanowiącą nieoficjalną strefę buforową między Tajwanem i Chinami.
W środę tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało, że grupa chińskich okrętów z lotniskowcem Shandong przepłynęła w pobliżu północnych Filipin i wpłynęła na wody Pacyfiku, by wziąć udział w ćwiczeniach. Minister obrony Wellington Koo zapewniał, że ma "pełne rozeznanie" dotyczące ruchów chińskiej armii.
Dotychczas największą w tym roku dobową aktywność ALW zaobserwowano w maju, kiedy Pekin wysłał 62 samoloty wojskowe i 27 okrętów wojennych w okolice Tajwanu po inauguracji nowego prezydenta Lai Ching-te. Chiny zorganizowały wówczas ćwiczenia wojskowe wokół wyspy, które określiły mianem "kary" dla "niebezpiecznego separatysty", jakim według komunistycznych władz w Pekinie jest Lai.
Według eksperta wojskowego Su Tzu-yuna z Tajwańskiego Instytutu Obrony Narodowej i Badań nad Bezpieczeństwem najnowszy pokaz siły Chin jest reakcją na ostatnie wydarzenia polityczne, w szczególności spotkanie Lai w środę z nowym dyrektorem Instytutu Amerykańskiego na Tajwanie, de facto ambasady USA w Tajpej.
"Pekin wywiera presję na Tajwan, aby wyrazić swoje niezadowolenie z otrzymywanego wsparcia" - powiedział Su cytowany przez agencję AFP.
Chińskie ćwiczenia wojskowe zbiegają się również w czasie ze szczytem NATO w Waszyngtonie, w którego konkluzjach napisano, że "ChRL stała się decydującym czynnikiem wspierającym wojnę Rosji przeciwko Ukrainie poprzez tak zwane partnerstwo bez granic i wsparcie na dużą skalę rosyjskiej bazy przemysłu obronnego".
Krzysztof Pawliszak
krp/ akl/
arch.
Straż Miejska będzie częściej patrolować okolice Portu Gdańsk
Huti nie odpuszczają statkom i okrętom. Kolejne ataki na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej
Trwa operacja ratunkowa statku towarowego Ultra Galaxy w RPA
"Le Monde": Rheinmetall zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie i naraża się Rosji
Według ukraińskich służb Rosja minuje port w Noworosyjsku
Rosyjski dron oberwał rybą. Kara za zadzieranie z ukraińskimi rybakami