Pomimo zakłóceń spowodowanych przez pandemię Covid-19, rok 2020 był drugim co do wielkości dla instalacji morskiej energetyki wiatrowej na świecie z ostateczną mocą 6,1 GW. W nowym raporcie GWEC stwierdza się, że chociaż liczba instalacji morskich elektrowni wiatrowych jest prawie tak wysoka jak nigdy dotąd, świat wykorzystuje jedynie 0,5 proc. swojego potencjału.
Chociaż liczby były wysokie, autorzy raportu twierdzą, że ilość instalacji planowanych przez rządy w ciągu najbliższych trzydziestu lat jest daleka od osiągnięcia celu poziomu zerowego netto emisji.
Ubiegły rok był bardzo zbliżony do roku 2019, w którym zainstalowano 6,24 GW mocy w morskiej energetyce wiatrowej - ale Globalna Rada Energetyki Wiatrowej (GWEC) podtrzymuje swoje stanowisko, że rządy muszą jeszcze znacznie zwiększyć tempo instalacji, jeśli świat ma osiągnąć zero netto.
GWEC przewiduje, że rok 2021 będzie kolejnym rekordowym rokiem, a same Chiny będą chciały zainstalować 7,5 GW morskiej energii wiatrowej przed wygaśnięciem obecnych taryf gwarantowanych.
Autorzy twierdzą, że przez trzy lata z rzędu, na szczycie instalacyjnym były Chiny, których wartość instalacji wniosła ponad 3GW do zeszłorocznej sumy 6,1GW. Za Chinami uplasowała się Holandia, która zainstalowała 1,5 GW nowych morskich elektrowni wiatrowych, a następnie Belgia (706 MW).
Dużo wiatru, mało energii
Według badania, w nadchodzącej dekadzie zostanie zainstalowanych 235 GW nowych mocy, co stanowi wzrost o 15 proc. w stosunku do zeszłorocznej prognozy - ale jest to tylko 11 proc. mocy wymaganej do osiągnięcia zerowego bilansu netto do 2050 roku.
Badanie ujawnia, że wiatr ma największy potencjał wzrostu spośród wszystkich energii odnawialnych. W raporcie stwierdza się, że obecnie na świecie zainstalowano 35 GW mocy, co pomaga światu uniknąć emisji 62,5 mln ton dwutlenku węgla, ale wyjaśnia się, że jest to zaledwie 0,5 proc. mocy zainstalowanej w energetyce – w skali globalnej.
Na zakończenie cytuje się ustalenia Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), według których świat będzie potrzebował 2000 GW mocy morskiej energetyki wiatrowej do 2050 roku, aby móc osiągnąć cele Porozumienia Paryskiego, a obecne cele globalne zakładają jedynie 560 GW instalacji w tym okresie.
– Przemysł morskiej energii wiatrowej nadal bije rekordy, obniża ceny i wprowadza innowacje na nowy poziom, tworząc jednocześnie znaczące korzyści przemysłowe i społeczno-gospodarcze dla krajów wykorzystujących ten potencjał – powiedział CEO w GWEC Ben Backwell.
– Jednak, jak zauważyła grupa G20 na ostatnim szczycie, znajdujemy się w sytuacji zagrożenia klimatycznego i nie możemy dłużej zadowalać się biciem rekordów. Skala wzrostu, którą musimy osiągnąć dla naszej planety, wykracza poza wszystko, co widzieliśmy do tej pory – dodaje Bacwell.
– Branża morska wierzy, że może sprostać temu wyzwaniu, ale istnieje wyraźna luka w celach i polityce, którą kraje muszą wypełnić, aby sektor mógł się rozwijać – podsumowuje CEO.
Energetyka idzie na północ. Jak się w tym odnaleźć?
Warsztaty „Bezpieczeństwo i zdrowie w sektorze offshore”
Duńskie morskie farmy wiatrowe Vesterhav Nord i Vesterhav Syd zainaugurowały działalność
Security Forum Szczecin już w październiku
PRCiP realizuje kluczowe prace przy budowie terminalu instalacyjnego w Świnoujściu
Bando: cel to zakończenie budowy pierwszego reaktora jądrowego w 2035 r.