Prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej Andrzej Madejski opowiedział w mediach m.in. o planach związanych z przyjęciem do eksploatacji nowych jednostek, a także o niezrealizowanym planie uruchomienia sezonowego połączenia Kołobrzeg – Bornholm.
Prezes PŻB Andrzej Madejski udzielił wywiadu portalowi IntermodalNews.pl. W rozmowie z Łukaszem Kusiem mówił między innymi o planach związanych z przyjęciem nowych promów, które będą eksploatowane przez Polferries. Pierwszy z nich jest już w zaawansowanej fazie budowy w stoczni Visentini we Włoszech. 10-letnia umowa czarterowa ze stocznią została podpisana w sierpniu 2022 roku. Na jej mocy stocznia pozostaje de facto właścicielem statku, ale jego operatorem będzie Polferries. Madejski podkreślił, że umowa została zawarta w formule „bareboat charter”, co daje liniom możliwość samodzielnego wyposażenia statku, a także zatrudnienia własnej załogi.
Prezes PŻB podał, że statek powinien przejść próby morskie w połowie 2024 roku podczas transferu do Triestu. Po ich pomyślnym zaliczeniu prom trafi na stałe na linię Świnoujście – Ystad. Polferries jest zobowiązane do utrzymania statku na tej linii przez minimum 5 lat. Nowa jednostka będzie największą we flocie przewoźnika. Będzie posiadać linię ładunkową o długości około 3 km, na której pomieści ponad 100 ciężarówek i około 200 pojazdów osobowych. Na jednostce podróżować będzie mogło 920 pasażerów i 60 członków załogi.
Budowany statek ma być oszczędniejszy w eksploatacji dzięki m.in. uproszczonym systemom urządzeń załadunkowych, rezygnacji z ruchomych ramp o wysokiej nośności oraz zastosowaniu konwencjonalnego układu napędowego bez pędników azymutalnych.
Drugi prom dla Polferries powstaje w ramach projektu „Batory” w Gdańskiej Stoczni Remontowej. To jedna z trzech zamówionych przez spółkę Polskie Promy jednostek w ramach głośnej inicjatywy budowy nowoczesnych promów w polskich stoczniach dla polskich armatorów. Dwa z zamówionych statków zasilą flotę Unity Line, jeden (lub dwa, w zależności od wykorzystania opcji kontraktowej) mają trafić do Polferries. Prezes Madejski podał, że dotycząca pierwszej jednostki umowa czarterowa między PŻB a Unity Line, będącą spółką zależną PŻM, została już podpisana.
– PŻB jest na etapie uzgadniania kontraktu na prom nr 3 – powiedział Andrzej Madejski.
Andrzej Madejski stwierdził także, że najważniejszym zadaniem na 2024 rok jest wprowadzenie nowego promu do eksploatacji i dokonanie związanych z tym roszad we flocie.
– Być może któryś z promów kursujący do Ystad skierujemy do obsługi połączenia Gdańsk – Nynäshamn koło Sztokholmu. W planach przewidujemy również sprzedaż najstarszych statków. Będziemy analizowali jak kształtuje się rynek i czy nastał odpowiedni czas na sprzedaż, czy też na ewentualne zagospodarowanie na nowej linii – podał prezes PŻM. W rozmowie nie padła informacja o potencjalnym przekazaniu jednego ze starszych promów zależnej spółce PŻB Offshore w celu przebudowania jej na pływający hotel dla pracowników morskich farm wiatrowych. O takiej koncepcji mówił prezes PŻB Offshore Radosław Marciniak m.in. podczas konferencji Rejs z GospodarkaMorska.pl.
Ciekawym wątkiem rozmowy były także niezrealizowane plany uruchomienia wakacyjnego połączenia między Kołobrzegiem a duńską wyspą Bornholm. Prezes PŻM powiedział jednak, że ze względu na charakter połączenia i konieczność inwestycji w odpowiednią jednostkę wymagałoby ono zewnętrznego dofinansowania, bowiem przez większość roku statek nie byłby wykorzystywany. PŻB nie udało się jednak porozumieć z „innymi lokalnymi podmiotami” i plan nie wszedł w życie.
USS Idaho zwodowany. To kolejny, atomowy okręt podwodny typu Virginia dla US Navy
W Chinach odbył się chrzest kolejnego kontenerowca dla CMA CGM napędzanego LNG
W stoczni koło Sankt Petersburga zwodowano trałowiec dla rosyjskiej Floty Północnej
Meyer Werft zbuduje cztery nowe statki, które dołączą do floty Disney Cruise Line
Stocznia CRIST rozpoczyna budowę bloków fregaty programu "Miecznik"
Program targów SMM Hamburg 2024