Przyczyną zatonięcia jachtu w rejonie Palermo na Sycylii była prawdopodobnie trąba powietrzna - podały w poniedziałek włoskie media. W katastrofie zginęła jedna osoba, sześć uznano za zaginione. Uratowano 15 pasażerów, wśród nich roczne dziecko. Trwają poszukiwania zaginionych.

Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zatonięcia 56-metrowego jachtu „Bayesian”, pływającego pod brytyjską banderą była fala niepogody; prawdopodobnie trąba powietrzna, która go przewróciła, gdy stał na redzie na wysokości miejscowości Porticello.

Wśród zaginionych jest znany brytyjski biznesmen, miliarder Mike Lynch.

Jednostka leży na głębokości 49 metrów w odległości około pół mili morskiej od brzegu. Zatonęła w kilka minut.

Dotąd odnaleziono ciało jednego z poszukiwanych mężczyzn. Przypuszcza się, że zaginieni przebywali w chwili katastrofy pod pokładem i dlatego nie zdołali się uratować. Na pokładzie trwało przyjęcie.

Na jachcie byli przede wszystkim Brytyjczycy, a także obywatele Nowej Zelandii, Sri Lanki, Irlandii, USA i Kanady. Katastrofę przeżył kapitan jachtu, który ma zostać przesłuchany. 

sw/ fit/