Prom Marco Polo osiadł w niedzielę rano u wybrzeży Karlshamn w południowo-wschodniej Szwecji. Trwa ewakuacja znajdujących się na pokładzie 70 pasażerów - poinformowało szwedzkie Centrum Ratownictwa Morskiego i Powietrznego.
"Pasażerowie są w grupach zabierani na nasz statek, a następnie transportowani do Karlshamn" - oświadczył Fredrik Stroembaeck z Centrum Ratownictwa Morskiego i Powietrznego Szwedzkiej Administracji Morskiej.
Według komunikatu znajdującej się pod Karlshamn gminy Soelversborg z promu wycieka paliwo, na wybrzeżu odczuwalny jest silny zapach ropy. Zaapelowano do mieszkańców o rezygnację z kąpieli w morzu. Po zakończeniu ewakuacji do akcji wkroczyć mają służby ratownictwa ekologicznego.
Według Stroembaecka na razie nieznane są przyczyny wypadku, w niedzielę rano nie było silnego wiatru.
Prom Marco Polo, który należy do niemieckiego armatora TT-Line, płynął ze szwedzkiego portu Trelleborg do Karlshamn, a następnie miał skierować się do Kłajpedy na Litwie.
zys/ fit/
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Paweł Lulewicz kończy kadencję na stanowisku prezesa zarządu PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o.
Hanwha Ocean położyła stępkę pod okręt podwodny dla Korei Południowej. Firma oferuje podobne w ramach programu "Orka"
USA, Finlandia i Kanada zacieśniają współpracę przy budowie lodołamaczy
PGZ i Rohde & Schwarz podpisują kolejną umowę w sprawie wyposażenia dla fregat programu "Miecznik"
Masowiec Green Winds drugim statkiem we flocie MOL wyposażonym w napęd wiatrowy