oprac. MN
Ustawa stoczniowa to krok w dobrym kierunku, ale trzeba pytać, co stanie się z prywatnymi firmami, które na terenie byłego zakładu w Szczecinie już działają - mówił w "Rozmowach pod krawatem" Dariusz Wieczorek z SLD.
Szef partii w zachodniopomorskiem zwracał uwagę na to, że Szczeciński Park Przemysłowy, który ma być jednym z fundamentów odbudowy przemysłu stoczniowego - to także spółka, która zarządza i podnajmuje tereny i urządzenia innym firmom. A zlecenie na budowę promów w Szczecinie dostała firma z Trójmiasta.
- Pewnie pomysł jest taki: zlecamy to firmie, która ma certyfikaty, ma doświadczenie, daje gwarancje wybudowania. Firma ta następnie zleca wykonanie dużej części tutaj. I tu pojawia się problem firm działających na terenie Parku Przemysłowego w Szczecinie. One nie wiedzą co dalej, mają umowy z krótkimi terminami rozwiązania, wiedzą, że zostało podpisane jakieś konsorcjum. Myślę, że informacja powinna być bardziej szczegółowa, jeśli chodzi o te właśnie firmy, bo musimy dbać o to, by one na terenie Parku funkcjonowały i oby ten projekt się powiódł - zaznacza Dariusz Wieczorek.
Wieczorek dodawał, że SLD od lat forsuje pomysł, aby terenami postoczniowymi zarządzał samorząd Szczecina i województwa - ale bez skutku. Działania Prawa i Sprawiedliwości w sprawie reaktywacji przemysłu stoczniowego polityk SLD "uznaje za plus".
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu