pc
Treści zawarte w podpisanej przez prezydentów Polski i USA deklaracji będą mapą drogową w relacjach polsko-amerykańskich w najbliższym czasie - powiedział w środę szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Szczerski zaznaczył na konferencji prasowej, że sekwencja prezydenckich podróży była przemyślaną sprawą: najpierw szczyt Trójmorza, a potem wizyta prezydenta w Białym Domu. Podkreślił, że sytuacja Europy Środkowej była ważnym tematem wtorkowych rozmów z Donaldem Trumpem.
"Od samego początku mieliśmy pomysł, by spiąć te dwa wydarzenia, by pokazać łączność i koncepcję polityki zagranicznej pana prezydenta, łączącą silną pozycję w regionie ze wspólnotą transatlantycką, to się udało osiągnąć, to był pierwszy zamierzony cel, który został zrealizowany" - powiedział Szczerski.
Po drugie - mówił - "udało się wywołać w amerykańskiej opinii publicznej dwa bardzo ważne tematy do dyskusji, które wybrzmiały bardzo silnie podczas rozmowy z Donaldem Trumpem, a potem publicznie". Pierwszym z nich, jak zaznaczył, jest stała obecność amerykańska w Polsce. Szczerski podkreślił, że temat rozwoju kontaktów wojskowych w ramach NATO i rozwijania wschodniej flanki NATO dzięki spotkaniu zaistniał i w amerykańskiej i w polskiej opinii publicznej.
Szczerski mówił, że jeśli chodzi o perspektywę stałej obecności USA w Polsce, to jest "to proces, który przeszedł obecnie do nowej fazy, bo tak jak mówi deklaracja, Polska i USA +rozważą warianty zwiększenia roli amerykańskiej w Polsce+". Zaznaczył, że to zdanie dotyczące przyszłości "w pełni nas satysfakcjonuje"; ocenił, że pokazuje ono "zupełnie nowy poziom dyskusji nt. tej obecności".
Według Szczerskiego drugi temat, który podczas tej wizyty wybrzmiał, "to kwestia energetyczna" i on także jest szeroko komentowany w mediach amerykańskich w ten sposób, że Polska - oraz region (Europa Środkowa) i USA postawiły na energetykę oraz współpracę gospodarczą. "Ważne jest także to, że w tym kontekście, co było pewną strategią negocjacyjną pana prezydenta, połączyliśmy w tych rozmowach dyskusję o bezpieczeństwie z dyskusją o biznesie, o wzajemnie korzystnych relacjach biznesowych" - powiedział Szczerski zaznaczając, że jest to argumentacja, która obecnie "sprzyja w Waszyngtonie osiągnięciu zamierzonych celów" i że to połączenie "dobrze wybrzmiało".
Efektem tych rozmów - zaznaczył Szczerski - jest podpisana przez prezydentów Polski i USA deklaracja. "Te treści, które są w niej zawarte, będą mapą drogową w relacjach polsko-amerykańskich w najbliższym czasie" - ocenił.
Szczerski dodał, że nie było dotąd "takiej sekwencji, żeby rok po roku odbywały się spotkania prezydentów USA i Polski"; ocenił też, że źródłem satysfakcji, oprócz przyjętej deklaracji, są też - jak ocenił - bardzo dobre relacje personalne pomiędzy oboma przywódcami oraz to, że "widać było +chemię+" pomiędzy oboma parami prezydenckimi. Zaznaczył, że to dobry prognostyk, by budować dobre relacje w przyszłości.
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu