PMK
Rosyjski gigant gazowy notuje rekordowe wyniki dostaw gazu do Europy i Turcji. W zeszły wtorek Gazprom wyeksportował aż 579,9 mln m3 tego surowca. Ten fakt pokazuje, że dwa kluczowe projekty dla tego koncernu są w zasadzie zbędne.
30 proc. zużywanego w Unii Europejskiej gazu jest importowane z Rosji. A eksport rosyjskiego surowca wciąż wzrasta. W tym roku ponownie ma wynieść więcej. Gaz będzie bowiem coraz ważniejszy dla krajów unijnych. Wpływ na to ma między innymi usuwanie szkodliwych dla środowiska źródeł ciepła i prądu.
Co ciekawe Unia Europejska i Rosja różnią się w ocenie prognoz dotyczących przyszłego zapotrzebowania gazu. Według rosyjskich źródeł pod koniec przyszłej dekady wyniesie ono w Unii 685 mld m3. Z kolei europejscy eksperci przewidują nawet o 125 mld m3 mniejsze zapotrzebowanie.
Dodatkowo Unia nie musi wcale w przyszłości polegać tylko na dostawach z Rosji. Na rynku pojawia się bowiem coraz więcej dostawców, a wciąż w siłę rośnie gaz LNG. Większy import rosyjskiego gazu z Unii nie jest więc pewny, a to główna motywacja Rosjan do budowy Nord Stream 2 i Tureckiego Potoku.
Podobne zdanie na niedawnym spotkaniu w Rzeszowie wyraził prezydent Polski, Andrzej Duda.
"Tutaj stanowisko naszych państw jest jednoznaczne. Wszyscy panowie prezydenci podtrzymują brak uzasadnienia ekonomicznego dla tej inwestycji, natomiast (podtrzymują -PAP) przekonanie o tym, że ta inwestycja ma charakter polityczny, a przede wszystkim, że jej realizacja zaburzy możliwość budowania sprawnej unii energetycznej w Europie. Sprawnej to znaczy takiej, która rzeczywiście zapewni konkurencyjność dostaw, a tym samym rzeczywistą dywersyfikację źródeł dostaw gazu dla Europy, przechylając szalę zdecydowanie w jedną stronę, tzn. w stronę dostawcy wschodniego jakim jest Gazprom, czyli Rosja" - mówił Andrzej Duda.
Jak dodał, strona polska podczas spotkania podnosiła, że konieczna jest dywersyfikacja dostaw i poszukiwanie nowych źródeł. Tym poszukiwaniem nowych źródeł jest - jak podkreślił prezydent - zrealizowany przez Polskę gazoport w Świnoujściu, który umożliwia dostawy gazu skroplonego LNG z różnych źródeł na całym świecie, bo można kupować go od różnych dostawców. "Jest pełna konkurencyjność, jeżeli chodzi o ceny i terminy dostaw. Jest konieczna i uzasadniona budowa nowego gazociągu z szelfu norweskiego poprzez Danię do Polski, abyśmy również od dostawcy norweskiego mogli otrzymywać gaz do Polski" - mówił prezydent Duda.
"Dyskutowaliśmy na te tematy bardzo wnikliwie. (...) Dziękuję za wszystkie głosy, które padły na poszczególnych sesjach w bardzo przyjacielskiej atmosferze, co potwierdza doskonałą współpracę nas jako prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej" - zaznaczył prezydent Duda.
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu