Projekt gazociągu Nord Stream 2 nie otrzyma finansowania z Unii Europejskiej, ponieważ nie leży w interesie wszystkich Europejczyków – powiedział we wtorek Marosz Szefczovicz wiceszef Komisji Europejskiej.
Jego zdaniem powstanie gazociągu nie przyczyni się do nowych źródeł dostaw gazu do UE, a bardziej ją uzależni od surowca pochodzącego z Rosji. Stanowi to zagrożenie dla unii energetycznej.
To pierwsze tak jednoznaczna wypowiedź przedstawiciela KE w tej sprawie. W ubiegłym tygodnia ta organizacja przedstawiła swój raport, w którym odnosła się też do budowy Nord Stream. Zabrakło ta jednak stwierdzenia o zakazie finansowania tej inwestycji, na czym zależy Polsce.
W ramach projektu Nord Stream 2 powstaną dwa gazociągi morskie o rocznej przepustowości 55 mld m3 gazu. Gazociąg będzie się ciągnął z Rosji do Niemiec, przez Morze Bałtyckie.
Ta inwestycja to potencjalne zagrożenie dla Polski. Ostatnie powstanie Nord Stream 2 skrytykował były premier Polski, Jerzy Buzek. Uznał gazociąg za „element ekspansji Rosji”, godzący głównie w kraje Europy Środkowo-Wschodniej, które będą musiały więcej płacić niż kraje Europy Zachodniej.
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu