pc
Odrzucenie przez brytyjski parlament umowy dotyczącego Brexitu może sprowadzić kurs EUR/PLN wyżej, a wesprzeć złotego powinny piątkowe dane o krajowej produkcji przemysłowej - oceniają eksperci. Ich zdaniem, pole do ewentualnej korekty spadków rentowności jest niewielkie.
"Na początku tygodnia, w związku z oczekiwanym odrzuceniem porozumienia dotyczącego Brexitu spodziewamy się nieco większej zmienności EUR/PLN i potencjalnie wzrostu tej pary (to wydarzenie negatywne dla GBP, EUR oraz PLN; Polska ma istotne powiązania handlowe z Wielką Brytanią). Uważamy jednak, że jeszcze w tym tygodniu para EUR/PLN ponownie zbliży się do dolnej granicy obecnej konsolidacji (4,27-4,35). Złotemu pomoże produkcja przemysłowa, która będzie lepsza niż sugerowały to pesymistyczne wskazania PMI czy słabe wyniki gospodarek strefy euro" - napisali w raporcie ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Po godzinie 20.00 we wtorek odbędzie się w brytyjskiej Izbie Gmin głosowanie ws. umowy o warunkach wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej oraz towarzyszącej jej deklaracji politycznej o przyszłych relacjach ze Wspólnotą.
Zdaniem ekonomistów ING BSK, brytyjski parlament najprawdopodobniej odrzuci umowę dotyczącą Brexitu.
"Dzisiaj brytyjski parlament najprawdopodobniej odrzuci porozumienie między Unią Europejską a Wielką Brytanią w sprawie relacji po Brexit’cie. Dokumentowi sprzeciwiają się wszystkie partie opozycyjne oraz eurosceptyczne skrzydło rządzącej Partii Konserwatywnej. W kolejnych krokach parlament może się zdecydować na: 1) kolejną próbę renegocjacji porozumienia z UE, 2) ponowne referendum, 3) albo jak proponują Laburzyści votum nieufności dla rządu T. May oraz rozpisania przedterminowych wyborów" - napisali.
RYNEK DŁUGU
Na rynku długu wtorek przynosi kontynuację spadków rentowności na całej długości krzywej. Dochodowość polskiego dziesięcioletniego benchmarku w ciągu dnia spadła do 2,67 proc. i była o 2 pb niżej niż jej amerykański odpowiednik. Około godz. 16.00 rentowności dziesięcioletnich obligacji Polski i USA oscylują wokół 2,70 proc.
Arkadiusz Trzciołek, strateg rynku długu z PKO BP, zwraca uwagę, że zarówno lokalne jak i zagraniczne czynniki sprzyjają utrzymywaniu wysokich wycen SPW.
"Dotychczasowe czynniki takie jak niska inflacja, niewysoka podaż papierów oraz spadki rentowności na rynkach bazowych będą powstrzymywały wyraźne wzrosty dochodowości. Gdy opadnie napięcie i niepewność związana z Brexitem, czeka nas prawdopodobnie lekka korekta, jednak te potencjalne wzrosty rentowności nie będą znaczne" - powiedział PAP Biznes Trzciołek.
Rola kobiet w sportach, w tym wodnych, ma wzrosnąć. Ministerstwo Sportu i Turystyki szykuje ważne zmiany
Zmiany w wydawaniu dyplomów ukraińskim marynarzom. Zlikwidowano Inspektorat Szkolenia i Certyfikacji
Niemieckie prawo przewiduje wysokie kary za opóźnienia w przewozie
V Polsko-Katarskie Forum Nowych Technologii. Zawarto porozumienie o współdziałaniu w branży stoczniowej
Ceny transportu morskiego mocno rosną. Czy czekają nas podwyżki w sklepach?
Protest w Świnoujściu. Mieszkańcy zablokowali wjazd do tunelu