Kopenhaskie służby opanowały poważny pożar, jaki wybuchł na wypełnionym złomem statku Ann Rousing przy nabrzeżu portu w Kopenhadze.

Jak podają duńskie media, na 85-metrowej jednostce Ann Rousing w Prøvestenen w Kopenhadze pożar wybuchł w piątek po południu, prawdopodobnie w ładowni. Statek transportował złom z Odense. Do akcji gaśniczej ruszyły służby, w porcie ustawiono też bariery flotacyjne by ograniczyć potencjalny rozlew paliwa. Do gaszenia pożaru wykorzystywana jest woda z basenu portowego i z hydrantów.
Pożar był na tyle poważny, że miejscowe służby długo zmagały się z jego opanowaniem. Jak podano w komunikacie, akcja była skomplikowana ze względu na ograniczone możliwości manewrowania.

Dopiero po około 30 godzinach akcji ratunkowej strażakom udało się opanować płomienie. Wypompowano też ze statku wodę, by zapobiec jego zatonięciu. Podano także, że temperatura wewnątrz jednostki jest wciąż zbyt wysoka, by ktokolwiek mógł wejść na pokład. Trwa schładzanie konstrukcji statku. Wiadomo jednak, że ładunek „częściowo spłonął”.

Miejscowe media podawały, że gęsty, gryzący dym unosił się na szczęście głównie nad niezamieszkanymi rejonami. Poinformowano także, że statek przebył tego lata kontrolę techniczną w Szwecji. Wykazano pięć uchybień, jednak żadne z nich nie wydaje się związane z wybuchem pożaru.