Wysiłki zmierzające do uruchomienia największego na świecie bezemisyjnego żaglowca towarowego posunęły się naprzód wraz z ogłoszeniem, że kanadyjska firma kawowa inwestuje w projekt. Jednostka o nazwie Ceiba jest obecnie budowana przy użyciu tradycyjnych metod budowy statków w Kostaryce i ma wejść do służby w 2023 roku.

Cafe William, palarnia kawy z siedzibą w Sherbrooke w Kanadzie, poinformowała, że od kilku lat pracuje nad przemyśleniem swojego łańcucha wartości, skoncentrowanego na zrównoważonym rozwoju. – Ponieważ drzewa kawowe nie rosną w zimnych regionach, takich jak nasze, nieuniknione jest, że zebrane ziarna kawy są transportowane na duże odległości. Nasza inwestycja w ten innowacyjny projekt pozwoli nam znacznie zmniejszyć nasz ślad węglowy i, wraz z innymi naszymi projektami, ostatecznie wyprodukować kawę o zerowej emisji, pierwszą taką na świecie – powiedział Serge Picard, właściciel Café William.

Firma kawowa inwestuje w Sailcargo z siedzibą w Kostaryce, który buduje żaglowiec towarowy. Ceiba to tradycyjny trójmasztowy szkuner z górnym żaglem, zbudowany przy użyciu zrównoważonych materiałów i energii odnawialnej. Żaglowiec będzie miał długość całkowitą 148 stóp i możliwość transportu 250 ton ładunku w dwóch ładowniach. Statek będzie miał 12-osobową załogę i 12-osobową załogę gościnną.

Silnik elektryczny zabezpieczeniem

Manta Marine Design, projektant statku, poinformował, że trzy maszty Ceiby zapewnią wystarczającą powierzchnię żagla – około 6300 stóp kwadratowych – aby poruszać się przy bardzo słabym wietrze, jednocześnie zapewniając elastyczność i zwrotność przy zmianie żagli podczas trudnych warunków pogodowych. Niższa powierzchnia żagla pomoże ustabilizować statek, czyniąc go bezpieczniejszym i łatwiejszym w manewrowaniu. Budowa rozpoczęła się w 2018 roku, firma odnotowała stały postęp w 2019 roku, a ostatnie zdjęcia pokazują dużą część ukończonej konstrukcji.

W celu zwiększenia niezawodności jednostki wyposaża się ją w pomocniczy silnik elektryczny. Firma poinformowała, że będzie on zasilany bateriami, które będą regenerowane przez pędniki o zmiennym skoku. Te silniki elektryczne będą również mogły wykorzystywać kombinację ekologicznych wodorowych ogniw paliwowych w miarę rozwoju technologii.

– To światowa premiera w branży żeglugowej – mówi Danielle Doggett, współzałożycielka i dyrektor generalna Sailcargo. – Ceiba to statek zbudowany w sposób zrównoważony, który przewiezie 250 ton ładunku przy zerowej emisji. Będzie to największy na świecie aktywny, czysty oceaniczny statek towarowy.

Rok temu francuska firma Grain de Sail zwodowała 75-metrowy żaglowiec, który dokonał dziewiczej przeprawy przez Atlantyk. Statek może przewieźć do 50 ton ładunku, a w swój dziewiczy rejs zabrał wino, kakao i kawę. Żaglowiec miał wypłynąć z Francji w tym tygodniu na trzecią przeprawę przez Atlantyk, przewożąc 10 000 butelek wina.