pc
21 członków załogi uszkodzonego w czwartek wybuchem na Zatoce Omańskiej tankowca Kokuka Courageous powróciło na jego pokład, by ułatwić holowanie statku do portu - podała w piątek operująca w tym regionie V Flota marynarki wojennej USA.
Według niej amerykański niszczyciel rakietowy USS Bainbridge, na którym załoga od czwartku przebywała, pozostaje w bliskim kontakcie z tankowcem.
Kokuka Courageous, jeden z dwóch tankowców uszkodzonych w czwartek eksplozjami w trakcie żeglugi po Zatoce Omańskiej, jest obecnie bezpieczny i podąża na holu do portu Chor Fakkan w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - poinformował wcześniej jego armator, spółka Bernhard Schulte Shipmanagement z siedzibą w Hamburgu.
Holenderska firma morskich robót inżynieryjnych Boskalis podała, że ubezpieczyciele Kokuka Courageous i drugiego uszkodzonego tankowca Front Altair zlecili jej ratowanie obu statków i ich ładunków. Armatorem Front Altair jest norweska spółka Frontline z siedzibą na Bermudach.
Stany Zjednoczone oskarżyły Iran o dokonanie ataków na tankowce, ale Teheran twierdzi, że nie miał z tym nic wspólnego.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych