PMK
Duńska spółka żeglugowa DFDS zainwestowała w startup Mash Energy ApS, by stworzyć komercyjne biopaliwo morskie. To paliwo ma być testowane na jednym z promów DFDS.
- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z dodania DFDS, dużego operatora promowego, do kręgu właścicieli. Da nam to możliwość przetestowania biopaliwa w silnikach i zweryfikowania, czy nasz produkt ma rzeczywiście odpowiednią jakość i cenę niezbędną do osiągnięcia sukcesu w przemyśle transportowym - powiedział Jakob Andersen, dyrektor generalny Mash Energy.
Mash Energy ApS produkuje biopaliwa z odpadów rolniczych, a dokładniej z produktów ubocznych przetwarzania orzechów z Tanzanii i Indii. Jak wyjaśniono, biopaliwo jest neutralne pod względem emisji CO2 i może być stosowane na statkach. Ponadto pozostały produkt jest skutecznym nawozem, co także przyczyni się do zmniejszenia bilansu CO2.
Według DFDS inwestycja wspiera strategię firmy w zakresie społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR), której kluczową ambicją jest przyczynienie się do poprawy jakości powietrza.
- Inwestycja jest wynikiem naszych ambicji, aby wziąć odpowiedzialność za rozwój opłacalnego ekonomicznie biopaliwa, które jest prawdziwą alternatywą dla paliw kopalnych, a tym samym zmniejszyć ślad węglowy naszych promów - powiedziała Sofie Hebeltoft, dyrektor ds. CSR w DFDS.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych