Paweł Kuś
Po obfitym w złomowania pierwszym kwartale tego roku, armatorzy masowców obecnie rzadziej decydują się na taki krok. Powodem jest wzrost wskaźnika Baltic Dry Index, a więc wyższe zarobki przewoźników.
BDI bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton). W lutym wskaźnik znajdował się na najniższym poziomie w historii. Obecnie wciąż znajduje się na relatywnie niskim poziomie, ale zdecydowanie wyższym niż w pierwszym kwartale.
To osłabiło motywację armatorów do złomowania swoich jednostek. Dramatyczne zarobki w lutym dały armatorom powód do złomowania starych masowców. Wraz ze wzrostem BDi, do 703 pkt. w kwietniu, ten trend stawał się coraz słabszy. Ogółem jednak złomowanie w okresie od stycznia do kwietnia wzrosło o 15 proc., w porównaniu do zeszłego roku. 40 proc. z tej liczby stanoiwło złomowanie panamaxów i handymaxów.
Miniony kwartał był także pierwszym od 2009 roku, w którym nie zamówiono ani jednego kontenerowca.
- To wynik zapaści na rynku oraz olbrzymiej liczby zamówień w zeszłym roku, która odpowiada ładowności 2,2 mln TEU. To był drugi najlepszy rok pod tym względem - powiedział Peter Sand, analityk z BIMCO.
Innym powodem braku zamówień był odbiór dużej liczby nowych jednostek. Ogółem na świecie w tym czasie przybyło 240,7 tys. TEU w postaci nowych statków. Oprócz wstrzymywania się od nowych zamówień, armatorzy coraz częściej złomują swoje stare jednostki. Dotychczas na złom przekazali flotę równą 105,5 tys. TEU. Wzrost światowej floty wyniósł zaledwie 0,7 proc. BIMCO przewiduje, że w tym roku osiągnie on 3,7 proc.
W marcu padł nowy rekord największego kontenerowca, który został zezłomowany. Był to 15-letni CSAV Papudo o ładowności 6,479 TEU. Ogółem BIMCO przewiduje, że w tym roku na złom trafi około 250 tys. TEU, co odpowiada jednak tylko 1,26 proc. światowej floty.
Wciąż utrzymuje się trend na zamawianie dużych kontenerowców, w myśl zasady, że im więcej kontenerów zabierzesz na jeden statek, tym tańszy będzie ich transport. W zeszłym roku zamówiono aż 119 statków o wielkości ponad 10 tys. TEU. Stanowiły one aż 87 proc. wszystkich kontraktów.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych