Paweł Kuś
Fiński koncern Skangas uważa przeprowadzenie pierwszego bunkrowania paliwa LNG ze statku do statku za początek nowej ery dla tego paliwa w światowej żegludze.
Operację przeprowadzono 3 września przy wejściu do szwedzkiego portu w Goteborgu. Wziął w niej udział tankowiec MT Ternsund, który pobrał paliwo LNG z małego metanowca Coral Energy. To pierwsza taka operacja na świecie - wcześniej jedyną opcją dla jednostek zasilanych LNG było tankowanie w terminalach lub za pomocą ciężarówek.
Ternsund to tankowiec o nośności 15 tys. dwt. Jednostka została dostarczona w czerwcu zeszłego roku szwedzkiemu armatorowi Terntank. To pierwszy z czterech zasilanych LNG tankowców, który ten przewoźnik zamówił w chińskiej stoczni Avic Dingheng Shipbuilding. Statki są wyposażone w silnik typu dual fuel zaprojektowany przez fińską Wartsilę. Z kolei nad kadłubem jednostek pracowali specjaliści z Rolls Royca.
Skangas jako pierwsza firma na świecie zainmwestowała w jednostki do bunkrowania LNG. Kolejny taki statek o nazwie Coralius zostanie oddany na początku 2017 roku. Jego pojemność wyniesie 5,8 tys. m3.
- Jesteśmy dumni z bycia pierwszymi na świecie, którzy przeprowadzili bunkrowanie paliwa LNG ze statku na statek. Wierzymy, że LNG to paliwo przyszłości, które będzie stale zyskiwało popularność - mówi Tor Morten Osmundsen, prezes Skangas.
- Operacja bunkrowania między statkami Ternsund i Coral Energy to milowy krok dla branży - uważa Jean-François Segretain z Bureau Veritas, firmy, która klasyfikowała obie jednostki.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych