Rosyjskie i chińskie władze rozpoczęły dochodzenie w sprawie zmowy cenowej armatorów kontenerowych na trasie handlowej między tymi państwami – ogłosił wczoraj Aleksander Kiniow – szef rosyjskiego urzędu antymonopolowego (FAS).
Wyniki dochodzenia mają być znane w sierpniu. Rosyjski rząd podejrzewa, że to kartel armatorów kontenerowych odpowiada za rosnące ceny importowanych przez Federację dóbr. Część analityków widzi w tym jednak próbę pomocy krajowym przewoźnikom, kosztem ich zagranicznej konkurencji.
- Podejrzewamy, że kilku przewoźników wspólnie ustala ceny frachtu za towary kontenerowe na trasie z południowo-wschodniej Azji do Europy – powiedział Aleksander Kiniow.
To już drugie tak duże dochodzenie prowadzone przez FAS. Pod koniec 2013 roku, urząd przeprowadził śledztwo u 13 armatorów, w tym: MSC, K-Line, Evergreen czy Cosco. Oprócz wspólnego ustala cen FAS podejrzewał przewoźników także o podział rynku między sobą. Śledztwo zostało zawieszone w 2014 roku, a rosyjskie władze nie podały powodu takiej decyzji.
To tylko jedno ze zmartwień rosyjskich władz w ostatnim czasie. Rosjanie obawiają się także rozszerzenia wpływów przez operatora portowego APM Terminals, należącego do Maersk Group. APMT parę lat temu nabył 37,5 proc. udziałów w spółce Global Ports – jednego z większych operatorów terminali kontenerowych w Rosji.
- Partnerstwo Global Ports i APMT może ponadto zachęcić inne zagraniczne firmy do przejmowania krajowych operatorów – tłumaczy Filip Filczakow, prezes związku rosyjsko-chińskiej współpracy gospodarczej. - Choć uważam to za mało prawdopodobne, gdyż rosyjscy operatorzy również szukają możliwości powiększenia swoich udziałów. Mało prawdopodobne więc, by mieli chęć sprzedaży swoich akcji – podkreśla Filczakow.
Rosja zarobiła na zbożu z okupowanych ukraińskich terytoriów ok. 1 mld USD
BCT bije swój nowy rekord w przeładunku na pojedynczym statku
Centrum Biurowe KOGA: Port dla Twojego biznesu
PKP S.A. prowadzi rozmowy ze Szwecją w sprawie uruchomienia morskiego korytarza transportowego
Pył węglowy z Portu Gdańsk wciąż uciążliwy. Trwają rozmowy władz miasta z zarządem
XI Dni Nowego Portu z Portem Gdańsk