PMK
Rolf Habben Jansen, prezes Hapag-Lloyd, piątego co do wielkości armatora kontenerowego, spodziewa się, że konsolidacja w tym sektorze będzie kontynuowana w tym roku, co jeszcze bardziej zmniejszy liczbę działających przewoźników.
Jansen zapowiedział, że konsolidacja doprowadzi do tego, że dziewięciu z 20 największych armatorów sprzed pięciu lat zniknie z rynku do końca 2018 roku.
Hapag-Lloyd, świeżo po zakończeniu integracji swojej działalności z firmą żeglugową United Arab Shipping Company (UASC), spodziewa się uzyskać znaczną część zysków z transakcji w tym roku.
Hapag-Lloyd zakończył integrację przewoźnika United Arab Shipping Company 30 grudnia. Do oficjalnego wpisania nowego tworu doszło już w 2016 roku, ale integracja flot i poszczególnych działów obu firm potrwała ponad rok.
Rozmowy pomiędzy HL i UASC dotyczące planowanego połączenia ich działalności w zakresie przewozu kontenerowego prowadzone były od kwietnia 2016 roku. W wyniku połączenia powstała firma warta od 7 do 8 mld euro. To także obecnie piąty największy armator na świecie pływający po szlakach Azja-Europa oraz przez Atlantyk i Pacyfik.
Decyzja gigantów uważana jest za celową ze względu na coraz większą potrzebę konsolidacji w branży morskiego transportu kontenerowego, w której występuje obecnie nadpodaż przestrzeni ładunkowej, w związku z czym ceny przewozów znacząco spadły.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych