Już niedługo, bo w kwietniu 2015 roku do największego kontenerowca świata MSC Oscar dołączy jego siostrzana jednostka MSC Oliver. W kolejnych miesiącach do rodziny olbrzymów będą wcielane kolejne statki.
Konterowiec, którego rozmiar można porównać z 4 boiskami piłkarskimi jest w stanie przewozić o 35% więcej ładunku niż inne statki, jednocześnie zmniejszając emisję CO2 o taki sam procent.
Jak podkreśla prezes Mediterranean Shipping Company (MSC) Diego Aponte, MSC Oscar to najbardziej wydajny statek naszej planety.
Eksperci potwierdzają, że rozbudowa floty o jednostki rozmiarów MSC Oscar to rozsądna inwestycja, biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację branży shippingowej. Chcąc utrzymać się na rynku i sprostać wciąż rosnącej konkurencji armatorzy są bowiem zmuszeni do zamawiania coraz większych kontenerowców.
Obecnie MSC Oscar jest w trakcie swojego dziewiczego rejsu z Azji do największych portów w Europie.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych