pc
Prace rozpoczną się dopiero w kwietniu przyszłego roku, ponieważ sztormy i wichury mogą jeszcze powrócić pod koniec marca. Do tej pory po ostatnim sztormie udało się wykonać prace porządkowo-zabezpieczające. Ich koszt to 31 000 zł.
Część zniszczonych dolnych pokładów sopockiego mola zutylizowano, część trafiła do magazynu. Zdaniem Marcina Kulwasa z Kąpieliska Morskiego Sopot, zarządcy mola, nie da się na stałe ochronić dolnych pomostów przed skutkami sztormów. Czołowe fale przejmują głowica mola i falochron. Jednak część z nich rozbija się właśnie o boczne elementy pomostu.
Dolne pokłady mola od kilkunastu lat są demontowane na zimę. W tym roku pogoda pokrzyżowała plany urzędników. Sztorm nie uszkodził jednak ostrogi mola, ucierpiały tylko najsłabsze elementy pomostu. Koszt ich remontu to nawet 100 000 zł.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych