PMK
Duński koncern żeglugowy liczy, że przychody pochodzące z zakupionego Hamburg Sud zrekompenusją 60 proc. spadek przychodów sektora energii firmy.
Maersk we wrześniu zapowiedział gruntowną restrukturyzację i wydzielenie sektora energetycznego od reszty oddziałów firmy. Chodziło oto, by straty z sektora energetycznego, który obejmuje poszukiwanie i wydobycie ropy nie obciążął głównej działalności koncernu - transportu i logistyki.
W zeszłym roku przychód z oddziału energetycznego Maerska wyniósł 9,8 mld dolarów. W tym samym czasie przychód Hamburg Sud był trochę mniejszy - 6 mld dolarów.
- Plaujemy nadrobić spadek przychodów poprzez organiczny wzrost - powiedział prezes Maerska Soren Skou.
Hamburg Sud to obecnie 7 największy armator kontenerowy na świecie, mający w swojej flocie 130 kontenerowców. Te jednostki pływają głównie po szlakach Północ-Południe. Teraz statki dołączą do i tak wielkiej floty (600 kontenerowców) Maerska.
- Przejęcie Hamburg Sud to dla nas przede wszystkim zwiększenie obecności w handlu w rejonie Ameryki Łacińskiej. Połączenie naszych sieci logistycznych w tym regionie spowoduje także spadek kosztów - powiedział Sorek Skou, prezes Maerska.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych