PMK
Duński gigant żeglugowy, Maersk, jest łączony ze sprzedażą dwóch kontenerowców japońskiemu armatorowi Nissen Kaiun.
Według raportu Intermodal Research and Valuations chodzi o wybudowane w 2012 roku Maersk Edirne i Maersk Eureka. Jednostki zostały podobno sprzedane za łączną kwotę 92 mln dolarów. Statki powstały w południowokoreańskiej stoczni Hyundai Heavy Industries i charakteryzują się ładownością 13,1 tys. TEU.
Kontenerowce to jedne z sześciu jednostek, które przejął Maersk w tym roku od niemieckiego banku German Commerzbank. Według doniesień Duńczycy zapłacili za wszystkie statki 280 mln dolarów.
Maersk Line zanotował zysk 584 mln dolarów w 2017 roku. To o wiele lepszy wynik niż rok temu, gdy koncern stracił 367 mln dolarów.
Przychody koncernu w zeszłym roku wzrosły o 14,9 proc, do 23,8 mld dolarów, o 3,1 mld dolarów więcej niż w 2016 roku. Wpływ na to miał 11,7 procentowy wzrost rejsów jednostek Maerska.
Wciąż kulą u nogi Maerska są sektory transportu i wydobycia ropy, z powodu kryzysu na rynku. Podobnie sprawa wygląda w sektorze transportu kontenerowego. Mimo tego to właśnie w tym sektorze Soren Skou, prezes Maerska, widzi przyszłość koncernu. Tym bardziej, że widać pierwsze znaki ożywienia na rynku.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych