Skonfiskowany kontenerowiec Maersk Tigirs został zwolniony w czwartek - informuje agencja prasowa IRNA (Islamic Republic News Agency), powołując się na Iran\'s Ports and Maritime Organization. Informacje potwierdził armator jednostki, firma Rickmers Group, która oświadczyła, że cała załoga statku czuje się dobrze.
Do przejęcia jednostki doszło w Cieśninie Hormuz. W momencie zatrzymania na pokładzie znajdowały się 24 osoby.
Powodem konfiskaty był spór między prywatną firmą Pars Talaee Oil Production Company a Maersk Line (armatorem jednostki), który toczy się już od 2005 roku. Spór dotyczy zaległości finansowych, jakie ma duński armator wobec Pars Talaee Oil Production Company (PTOPC). Mimo przegrania sprawy w międzynarodowym sądzie, Maersk jeszcze nie spłacił swojego zadłużenia. PMO, przedstawiciel między innymi PTOPC, zdecydował się więc zatrzymać jednostkę Duńczyków, by wymóc na nich spłatę zadłużenia.
Rzecznik irańskiego MSZ, Marziyeh Afkham, w swoim wtorkowym wystąpieniu bronił iranskiej decyzji dotyczącej konfiskaty statku. Dodał jednak, że załoga kontenerowca zowstała uwolniona.
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych