PMK
Niemiecki armator kontenerowy Hapag-Lloyd wysyłała 7 starych kontenerowców do stoczni złomujących w Turcji i Chinach.
Według zapewnień armatora oba zakłady są odpowiedni wyposażone i posiadają potrzebne certyfikaty, by złomować statki w przyjazny dla środowiska sposób. Każdy z wysłanych statków ma ładowność ok. 4,101 TEU.
- Recykling tych statków to część restrukturyzacji floty – powiedział Anthony Firmin. - Po fuzji z United Arab Shipping Company możemy poszczycić się jedną z najmłodszych flot.
Hapag-Lloyd zakończył w zeszłym rokę integrację przewoźnika United Arab Shipping Company. W wyniku połączenia powstała owa firma warta od 7 do 8 mld euro. To także obecnie piąty największy armator na świecie pływający po szlakach Azja-Europa oraz przez Atlantyk i Pacyfik.
- Obie firmy dzialają w sektorze żeglugi kontenerowej, to ułatwia fuzję - stwierdziła Komisja Europejska. - Zgodziliśmy się na fuzję, ale tylko pod warunkiem, że UASC wycofa się z innych porozumień na szlakach handlowych w Północnej Europie i Północnej Ameryce.
Decyzja gigantów uważana jest za celową ze względu na coraz większą potrzebę konsolidacji w branży morskiego transportu kontenerowego, w której występuje obecnie nadpodaż przestrzeni ładunkowej, w związku z czym ceny przewozów znacząco spadły.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości