Paweł Kuś
Rutynowe zawinięcie statku z biomasą do gdyńskiego portu okazało się niebezpieczne. W ładowni masowca Olga Topic wykryto podwyższoną ilość metanu. W porcie trwa obecnie usuwanie groźnego gazu.
Masowiec zawinął do Gdyni 15 stycznia. Kapitan jednostki od razu powiadomił służby o problemie z wysokim stężeniu metanu.
- Ładownie nie były po prostu prawidłowo wentylowane. Na szczęście nie było zagrożenia eksplozji, gdyż stężenie tlenu w ładowniach było bardzo niskie. Gdyby jednak nie odkryto dużej ilości metanu i otwarto by od razu ładownie, cała sytuacja mogłaby się skończyć bardzo źle. Wystarczyłaby iskra, by mogło dojść do eksplozji – wyjaśnia Jacek Kaszuba, kapitan portu.
Obecnie wciąż trwa usuwanie metanu. Jest to robione poprzez przedmuchiwanie ładowni azotem, który neutralizuje ten niebezpieczny gaz. Operacja trwa długo, gdyż armator jednostki Marfin Management, ma problemy z dostarczeniem potrzebnej ilości azotu. Póki co otwarto bezpiecznie już 3 ładownie, dwie kolejne mogą być oczyszczone z metanu jeszcze dziś (26.01).
Olga Topic to wybudowany w 1995 roku masowiec, o długości 185 i szerokości 30 metrów. Jego nośność to 45,4 tys. ton. Do Gdyni przybył z ładunkiem skorup po orzechach przeznaczonych na biomasę. Po wyjściu z polskiego portu skieruje się do Las Palmas (Wyspy Kanaryjskie).
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych