Utrzymujący się od wtorkowego wieczoru nad Portugalią sztorm Armand doprowadził do licznych podtopień ulic w miastach i dróg w całym kraju. Do środowego wieczoru strażacy podjęli setki interwencji zarówno na terenach położonych nad Atlantykiem, gdzie utrzymuje się sztorm, jak i w dystryktach oddalonych od oceanu.
Jak podały w środę portugalskie służby obrony cywilnej, w całym kraju doszło do zalania przez intensywne opady deszczu kilkudziesięciu dróg oraz ulic.
Największe problemy komunikacyjne występują w położonym w północnej części kraju dystrykcie Vila Real, gdzie pod wodą znalazły się m.in. ulice w centrum tego miasta.
Podtopienia wystąpiły też w aglomeracji Lizbony, szczególnie przy drogach położonych w pobliżu delty rzeki Tag oraz usytuowanych wzdłuż atlantyckiego wybrzeża.
Na środkowym i północnym wybrzeżu Portugalii meteorolodzy spodziewają się utrzymania w najbliższych godzinach sztormu i fal sięgających do 5 metrów wysokości.
Według Instytutu Morza i Atmosfery (IPMA) w Lizbonie intensywne opady deszczu z towarzyszącymi im silnymi podmuchami wiatru utrzymają się w Portugalii co najmniej do soboty.
Fot. Depositphotos
Siły USA zatopiły dwie łodzie bojowników Huti
Grecki tankowiec trzykrotnie zaatakowany na Morzu Czerwonym
Zdaniem niemieckich służb Nord Stream wysadził Ukrainiec mieszkający w Polsce. Według polskich władz... wyjechał z kraju
Pierwszy nakaz aresztowania za ataki na Nord Stream
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczy zwalczanie okrętów podwodnych
Minister obrony Estonii: wyjaśnienia Chin ws. uszkodzenia Balticconnector są wątpliwe