Port Antwerpia po raz pierwszy wysłał autonomiczne drony do zabezpieczenia istotnej infrastruktury portowej. W pełni samodzielna maszyna przetestuje swoje możliwości inspekcji i kontroli, co ma pomóc w stworzeniu autonomicznych dronów do 2022 roku.
Obejmą one kontrolę infrastruktury, nadzór i monitorowanie, zarządzanie incydentami, zarządzanie nabrzeżami oraz wykrywanie wycieków ropy lub dryfujących odpadów.
- Ambicją jest sieć autonomicznych dronów, które mogą dostarczyć „żywy obraz” różnych działań portowych - powiedział port.
W tym tygodniu po raz pierwszy ma zostać wdrożony autonomiczny dron, który został opracowany we współpracy z firmą Dronematrix. Dron posiada stałą bazę w pobliżu śluzy Kieldrecht i podąża ustaloną trasą w porcie.
Ponadto dron może również latać na żądanie, na przykład w sytuacjach awaryjnych, gdy ważny jest przegląd sytuacji.
Dron działa całkowicie niezależnie i ładuje się za pomocą inteligentnej stacji dokującej zarządzanej centralnie z platformy internetowej.
- Drony są dźwignią w wykonywaniu naszych podstawowych zadań jako władze portowe, biorąc pod uwagę ogromną powierzchnię portu. Dzięki sieci dronów możemy uważniej obserwować, co dzieje się w naszym obiekcie - powiedział Erwin Verstraelen z Portu Antwerpia.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości
Port Gdańsk Eksploatacja ogłasza postępowanie na stanowiska prezesa i członka zarządu ds. handlowych
Gróbarczyk: śledztwo prokuratury sterowane politycznie, to atak na przekop przez Mierzeję Wiślaną
Bando: zwiększenie tranzytu ropy do Niemiec bez uszczerbku dla polskich rafinerii